Wszystkie szczepionki na Covid-19 korzystają z owoców zbrodni, jaką jest aborcja. Były opracowywane, testowane i/lub produkowane przy użyciu linii komórkowych z komórek pobranych z zabijanych dzieci. Taka aborcja nigdy nie jest przypadkowa – aby pobrane komórki spełniały rygorystyczne wymogi laboratoryjne, należy ją przeprowadzić w sposób ściśle kontrolowany, przy współpracy pomiędzy rodzicami dziecka, aborterem a naukowcem pobierającym tkankę. Perspektywa wykorzystania tkanek do eksperymentów medycznych może stanowić dodatkową motywację wzmacniającą decyzję o przerwaniu ciąży.
Istnieją poważne podstawy, aby twierdzić, że pobrania tkanek wykonywane są zaraz po usunięciu dziecka z macicy matki, w chwili, gdy dziecko wciąż jest żywe. Pobranie tkanki od dziecka już po jego śmierci nie gwarantuje dobrej jakości, świeżego i zdatnego do użycia materiału. Takie potraktowanie nienarodzonego dziecka jest czystym bestialstwem.