Już kiedyś żyliśmy w ustroju, gdzie wszelka krytyka władz była zakazana. Widzę, że niektórym marzy się powrót do tamtych czasów. A krytykować wręcz trzeba, tym bardziej że mamy na tym forum biurwy z UM, które to zaciekle bronią wszystkich (nawet najgłupszych) pomysłów władz miasta i rozdają minusy każdemu, kto uważa inaczej i ośmieli się o tym napisać. Więc żeby nie było propagandy sukcesu jak w Korei Północnej pozwolę sobie czasem napisać kilka słów krytyki.