byłem zarówno w Kwirynie (Warszawska) jak i w Cynamonie(Kościuszki).
Kwiryna bije Cynamon na głowe..jedyna prawdziwa kawiarnia w tym mieście..nic nie mam do Cynamonu..poza wąskim dość asortymentem zarówno kaw, jak i, a może przede wszystkim, ciastek. i godziny otwarcia Cynamonu to lekka kpina (do 20). najlepiej niech każdy wyróbuje i zobaczy, co mu pasuje. jednakże nieskromnie mówiąc, jako kawosz-amator stwierdzam, że Kwiryna ma do zaoferowania zdecydowanie lepszą kawę..najlepszą w Mińsku.