Czy Kaczyński ukrywa gotówkę w starych, śmierdzących skarpetkach, w swojej willi na Żoliborzu?
Ustalenia niezależnych dziennikarzy wskazują, że jest to możliwe. Jego częste wizyty w banku świadczą o tym, że pobiera duże sumy z kont Polaków a następnie wywozi do tzw. rajów podatkowych. Mimo negowania przez naziolskich dziennikarzy, że polityk nie posiada odrzutowca ustalono, że kupił na zaprzyjaźnionej stacji benzynowej w Rembertowie 50 ton paliwa lotniczego.