@Kalmbur. W swoje wypowiedzi (w mojej ocenie) nie zawarłeś ani jednego przykładu dyskwalifikującego w Twoich oczach PiS. Za to dostarczyłeś argumentów dlaczego nie głosować na PO - awantura z Nowakiem, OFE, nowy podatek w miejsce abonamentu TV i Radio.
Piszesz: „ostatni wyskok to pseudo specjaliści od Macierewicza w komisji dotyczącej Smoleńska” – możesz podać jakieś nazwiska?
================
Boże uchroń nas przed Janem K. Bielieckim – sprawa dotycząca banku PEKAO, UNI CREDIT i firmy MALMA. A to nazwisko przewija się jako jednego z następców Donka na urzędzie premiera.
================
Interpretacji tego, kim są lemingi – powstało ich mnóstwo. Ta przytoczona przez Phi Beta o „pisdackiej projekcji” jest chyba autorstwa lewackiej Krytyki Politycznej.
Są także inne: „Wierny widz TVN24, czytelnik "Gazety Wyborczej" lub bardziej ogólnie – wyborca Platformy Obywatelskiej. To osoby, które tak jak zwierzątka nie kontrolują swoich przywódców i nawet jeśli prowadzą je oni w przepaść, to one idą za nimi. Leming to osoba łatwo sterowalna, przyswajająca bezrefleksyjnie podsuwane jej przez media schematy, przy czym całe mistrzostwo manipulowania lemingiem polega na tym, aby był przekonany, że wyraża własne, głęboko przemyślane opinie. Lemingi gubią się w trudnych sytuacjach, kiedy nie ma wiadomo kto mówi prawdę i ma rację. Musi wtedy poczekać, aż któryś z ośrodków kreowania opinii poda mu gotowca (może to być TVN24, „Gazeta Wyborcza” bądź oficjalny czynnik w postaci choćby rzecznika rządu).”
jeszcze definicja z Miejskiego Słownika Slangu:
„Człowiek, który bezkrytycznie wierzy w to, co usłyszy w telewizji, albo przeczyta w Internecie i przyjmuje to wszystko bez żadnego zastanowienia; uważa się przy tym za mądrego. Głupek. Jednym z podstawowych źródeł zdobywania wiedzy leminga jest portal Onet.pl” przykład: „Będę głosować na PO, bo dzięki nim Polska jest najlepszą gospodarką świata”.