6°C

5
Powietrze
Wspaniałe powietrze!

PM1: 2.16
PM25: 3.14 (7,59%)
PM10: 3.42 (20,96%)
Temperatura: 6.29°C
Ciśnienie: 996.35 hPa
Wilgotność: 88.38%

Dane z 16.04.2024 08:50, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

Forum

Fajtłapy z partii PO-KO czyli POKO !!!!

6631 postów
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 12:58:06
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
z cyklu POsrane cytaty

„Czy dzisiaj ludzie naprawdę dysponują środkami, które odkładają w OFE? Jeśli sądzicie państwo, że nimi dysponujecie to spróbujcie nimi zadysponować! Więc chce wam powiedzieć, że nie dysponujecie tymi pieniędzmi, to nie są wasze pieniądze. To jest identycznie tak jak w ZUS-ie!”
Donald Tusk
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 12:59:35
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Most w Mszanie

Najdłuższym wiszącym mostem w Polsce jest most autostradowy w Mszanie. Most ma długość 402,5 m, a jego szerokość wynosi od 38,58 m do 47,45 m, co czyni go najszerszym mostem typu extradosed na świecie. Most został zaprojektowany jako część autostrady A1, która ma w tym miejscu po dwa pasy ruchu w każdą stronę z zachowaną rezerwą terenu pod trzeci pas. Most stał się swoistym pośmiewiskiem, przez niego odwoływano urzędników i bankrutowały firmy.

Most stał się słynny nie tylko w Polsce, ale i na świecie. A wszystko to za sprawą raportu na temat budowy dróg w Polsce, opublikowanego w 2013 roku przez dziennikarzy agencji Reuters. Zasugerowali oni, że w Polsce lekką ręką wydaje się olbrzymie pieniądze na niepotrzebne, skomplikowane obiekty. Według dziennikarzy, wąwóz, nad którym przebiega most, nie jest szeroki ani specjalnie głęboki. Dodatkowym argumentem przeciwko budowie takiego kolosa był sam potok, którego szerokość porównywali do niewielkiego samochodu rodzinnego.

Most ten pierwotnie miał kosztować 120 mln zł. Potem jednak koszty wzrosły o 58 mln, bo na tyle podpisano umowę z wolnej ręki z firmą Intercor na dokończenie inwestycji. Most znajduje się na liczącym 18,3 km odcinku autostrady A1 Świerklany – Gorzyczki, na którego budowę przetarg pierwotnie wygrało konsorcjum Alpine Bau. Prace budowlane na tym odcinku rozpoczęły się 16 października 2007 roku, a ich zakończenie planowano na 2010 rok. W grudniu 2009 roku GDDKiA odstąpił od kontraktu z wykonawcą z powodu opóźnień w budowie. Prace wstrzymano 22 grudnia 2009 roku.

W realizacji inwestycji przeszkodziły też opinie ekspertów na temat projektu mostu, które wskazywały, że projekt wymaga korekt w celu zapewnienia bezpieczeństwa i trwałości mostu. W październiku 2010 roku wybrano wykonawcę dalszych prac, którym ponownie zostało konsorcjum Alpine Bau. 15 października tego samego roku budowa odcinka została wznowiona. Zakończenie robót według ówczesnych planów miało nastąpić w marcu 2012 roku, jednak nie udało się dotrzymać tego terminu z powodu dwóch awarii. W grudniu 2011 roku, gdy płyta drogowa była gotowa, most zaczął pękać podczas napinania stalowych lin wzmacniających konstrukcję. W kwietniu 2012 roku prace ponownie zostały wstrzymane.

Wojewódzki nadzór budowlany nakazał wówczas wdrożenie programu naprawczego. Koszt dodatkowych prac miał wynieść od 25 mln zł według szacunków GDDKiA do 45 mln zł według Alpine Bau. Nowy termin zakończenia prac wyznaczono na sierpień 2013 roku. Alpine Bau po raz drugi zrezygnowało z dokończenia mostu, uważając, że projekt, który miał realizować jest na tyle wadliwy, że nie gwarantował bezpiecznego przejazdu tym najdłuższym w Polsce podwieszanym mostem. 25 maja 2013 roku GDDKiA odstąpiło od umowy z Alpine Bau, wskazując na brak faktycznego zamiaru przeprowadzenia przez wykonawcę zleconych mu prac.

GDDKiA zajęła 300 mln zł gwarancji bankowych Alpine Bau przyczyniając się do jej rychłego bankructwa. Zanim do tego doszło przedstawiciele austriackiej firmy zrewanżowali się pozwem o 1,2 mld złotych odszkodowania. Konflikt kosztował utratę stanowiska Tadeusza Jarmuziewicza, wiceministra transportu, który próbując negocjować spotkał się z przedstawicielami Alpine Bau i zjadł obiad w restauracji Astoria w Mszanie. Odwołano go za złamanie procedur w ministerstwie.

26 czerwca 2013 roku podpisano umowę z nowym wykonawcą mającym dokończyć most, przedsiębiorstwem Intercor z Zawiercia. Koszt prac związanych z wdrożeniem programu naprawczego wyceniono wówczas już na 58 mln zł, a do wydanej kwoty należało także doliczyć 6 mln zł wydane przez GDDKiA na zakup pół prefabrykatów ze stali nierdzewnej. Trwałość mostów to około 100 lat. Według ekspertów most w Mszanie po zabezpieczeniu prętami i linami wytrzyma około 20 lat. Most oddano do użytku w maju 2014 roku.
http://www.grzechy-platformy.org/rekordy/most-w-mszanie/
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 13:00:06
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
z cyklu POsrane cytaty

„Mam dość naturalną skłonność, może nawet zbyt perfekcyjnie ją wyszlifowałem – unikania sytuacji, które wiążą się z czymś przykrym albo z wysiłkiem.”
Donald Tusk
Platforma Obywatelska
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 13:01:18
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Most Marii Skłodowskiej-Curie

Przetarg na projekt i wykonanie mostu ogłoszono w lipcu 2006 roku, mimo protestów mieszkańców Tarchomina oraz Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. Najniższą zaproponowaną wówczas ceną był ponad 1 mld zł. Była to kwota ponad dwukrotnie wyższa od tej, którą proponowało miasto. Przetarg unieważniono na początku 2007 roku i w czerwcu 2008 roku ogłoszono kolejny. Ostatecznie wybrano ofertę konsorcjum, którego liderem było Przedsiębiorstwo Robót Inżynieryjnych „Pol-Aqua”. Umowę z wykonawcą podpisano w kwietniu 2009 roku. Most miał być gotowy w ciągu 32 miesięcy od daty podpisania umowy. Przewidywanym terminem jego ukończenia był koniec 2011 roku.

Umowa na budowę trasy mostu zakładała koszt inwestycji na ponad 1 mld zł. Most Północny, nazwany później mostem Marii Skłodowskiej-Curie stał się najdroższym mostem w historii Polski. Inne podobne przeprawy w Polsce były znacznie tańsze, np. most w Płocku kosztował niecałe 200 mln zł. Pierwszego symbolicznego wbicia łopaty dokonali 3 czerwca 2009 roku prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i minister infrastruktury Cezary Grabarczyk.

W styczniu 2011 roku podano, że budowa Mostu Północnego ma już pół roku opóźnienia. Opóźnienie spowodowane zostało między innymi zalaniem terenu budowy falą powodziową latem 2010 roku. W marcu 2011 roku Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zwrócił się do stołecznego ratusza o dodatkowe 95 milionów złotych na prowadzenie inwestycji. Części mostu dla ruchu drogowego zostały otwarte 25 marca 2012 roku, zaś części mostu dla tramwajów, pieszych i rowerzystów miały zostać całkowicie ukończone pod koniec czerwca 2012 roku. Ostatecznie pierwsza linia tramwajowa została uruchomiona 21 stycznia 2013 roku.

Już latem 2013 roku na moście zaczął kruszyć się asfalt. W ciągu kilku dni z wybrzuszeń i bąbli zrobiła się ogromna dziura, a nawierzchnia odchodziła całymi płatami. Drogowcy załatali prowizorycznie ubytek i zlecili analizy, by dowiedzieć się, co jest powodem usterki. Były nimi substancje metaliczne zawarte w cemencie użytym do produkcji betonu. W wyniku reakcji chemicznych powodujących wydzielenie się gazów oraz przy wysokiej temperaturze wzrosło ciśnienie pod jezdnią i powstały bąble. Trzeba było wyciąć całe płaty jezdni w miejscu, gdzie pojawiły się wybrzuszenia i wymienić też izolację pod asfaltem.
http://www.grzechy-platformy.org/rekordy/most-marii-sklodowskie...
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 13:02:19
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
z cyklu POsrane cytaty

„Uważam, że hasło sprzed lat: „bierzemy władzę po to, by oddać tę władzę ludziom” jest ciągle aktualne.”
Donald Tusk
Platforma Obywatelska
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Sobota, 11 lipca 2020 13:03:02
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Druga linia metra

Jak wyliczyło w 2013 roku Stowarzyszenie Zielone Mazowsze II linia warszawskiego metra była niemal najdroższa w Europie w przeliczeniu na na kilometr długości tego typu inwestycji w ciągu ostatnich kilkunastu lat. Porównano 20 inwestycji w sieć metra z całej Unii Europejskiej. Droższa okazała się jedynie inwestycja z Marsylii. Analizie poddano tylko projekty zrealizowane po 2000 roku lub będące jeszcze w realizacji. Wzięto pod uwagę kwoty brutto z zawartych umów i nie uwzględniono projektów będących w fazie planowania.

Nie zawarto w analizie 3 inwestycji ze względu na nieprzewidziane trudności, które podwyższyły koszty i nie wiadomo, które należałoby uwzględnić pierwotne czy aktualne. Były to inwestycje z Amsterdamu, która uległa zalaniu, z Kolonii, gdzie zawalił się budynek do wykopu i z Rzymu, gdzie miała miejsce katastrofa budowlana.

Droższy od warszawskiego okazał się tylko marsylski kilometr metra. Jednak tam na odcinku długości zaledwie 2,5 km zbudowano aż 4 stacje, a w Warszawie średnia odległość między stacjami przekracza 1 km. W cenę odcinka metra w Marsylii wliczono także 3 parkingi podziemne na 940 stanowisk. W cenie wielu z analizowanych projektów powstały linie metra sterowanego automatycznie – bez maszynistów, jak Tuluza, Turyn, Kopenhaga, Mediolan, Barcelona i ze stacjami wyposażonymi w przegrodę między peronem i torem, które oprócz wyżej wymienionych miast budowano też w Norymberdze.

Koszty budowy 1 km linii metra:

1. Marsylia: przedłużenie linii 1 do stacji La Fourragère o długości: 2,5 km, rok ukończenia: 2010, koszt – 167 mln euro
2. Warszawa: pierwszy odcinek linii 2, długość: 6,3 km, rok ukończenia: 2014, koszt – 158 mln euro
3. Rzym: odnoga linii B, długość: 5 km, rok ukończenia: 2013, koszt – 147 mln euro
4. Barcelona: nowe linie 9 i 10, długość: 47,8 km, rok ukończenia: 2014, koszt – 136 mln euro
5. Praga: przedłużenie linii C do stacji Letňany, długość: 4,6 km, rok ukończenia: 2008, koszt – 130 mln euro
6. Paryż: przedłużenie linii M4 do stacji Mairie de Montrouge, długość: 1,5 km, rok ukończenia: 2013, koszt – 124 mln euro
7. Mediolan: czwarta linia w mieście, długość: 15,8 km, rok ukończenia: 2017, koszt – 108 mln euro
8. Hamburg: przedłużenie linii U4 do stacji Hafencity pod basenami portowymi, długość: 3,5 km, rok ukończenia: 2012, koszt – 94 mln euro
9. Monachium: przedłużenie linii U3 do stacji Olympia-Einkaufszentrum, długość: 2,2 km, rok ukończenia: 2007, koszt – 83 mln euro
10. Ateny: przedłużenie linii 2 do stacji Elliniko, długość: 5,5 km, rok ukończenia: 2009, koszt – 75 mln euro
11. Kopenhaga: M1+M2 dwie linie łącznie, długość: 20 km, rok ukończenia: 2002, koszt – 75 mln euro
12. Turyn: pierwsza linia w mieście, długość: 13,1 km, rok ukończenia: 2011, koszt – 69 mln euro
13. Tuluza: nowa linia B, długość: 15,7 km, rok ukończenia:2007, koszt – 62 mln euro
14. Lyon: przedłużenie linii A do stacji Vaulx-en-Velin – La Soie, długość: 1 km, rok ukończenia: 2007, koszt – 53 mln euro
15. Norymberga: przedłużenie linii U3 do stacji Friedrich-Ebert-Platz, długość: 1,3 km, rok ukończenia: 2011, koszt – 51 mln euro
16. Sofia: przedłużenie linii 1 do stacji Tsarigradsko Shose, długość: 2,1 km, rok ukończenia: 2012, koszt – 45 mln euro
17. Bukareszt: pierwszy odcinek linii 5, długość: 6,1 km, rok ukończenia: 2013, koszt – 44 mln euro
18. Sofia: przedłużenie linii 2 do stacji James Bourchier, długość: 6,5 km, rok ukończenia: 2012, koszt – 38 mln euro
19. Madryt: pętla Metro Sud na południu, długość: 41 km, rok ukończenia: 2003, koszt – 38 mln euro
20. Monachium: przedłużenie linii U6 do stacji Garching-Forschungszentrum, długość: 4,5 km, rok ukończenia: 2006, koszt – 36 mln euro
21. Bilbao: przedłużenie linii 3, długość: 5,9 km, rok ukończenia: 2013, koszt – 31 mln euro

Stowarzyszenie Zielone Mazowsze tłumaczyło tak wysoki koszt budowy drugiej linii metra metodą budowania. Wybrano najdroższą możliwą metodę – rycie podziemnych korytarzy tarczami TBM. Jak się okazało planiści nawet nie analizowali żadnego innego wariantu. Na całym świecie metro budowane jest metodą odkrywkową, bo tak jest o wiele taniej. Tarcze wykorzystuje się w ostateczności, w centrum miast. Użycie ich w dzielnicach peryferyjnych, jak Targówek czy Wola było rozrzutnością. Według obliczeń Stowarzyszenia metodą odkrywkową można było budować trzy odcinki: pod ul. Górczewską, na Targówku i pod ul. Kondratowicza. Razem ze zmianą lokalizacji stacji postojowej pozwoliłoby to oszczędzić 4 mld zł.

Warszawski ratusz tak rozpisał przetarg, że prawie nie było konkurencji na budowę drugiej linii metra. Dokumentację przetargu przekazano zainteresowanym firmom 30 kwietnia 2008 roku, a termin na złożenie ofert wyznaczono 26 maja. Niespełna miesiąc na przygotowanie oferty na tak ważną inwestycję to zdecydowanie za mało. Z powodu krótkiego terminu w przetargu nie wzięły udziału dwie firmy i ostatecznie złożyły oferty tylko trzy konsorcja. Niewielka liczby uczestników przetargów zwiększa niebezpieczeństwo ich zmowy cenowej. Podobnie było w przypadku oczyszczalni ścieków Czajka.

Miasto według swoich wycen planowało przeznaczyć na drugą linię metra 3 mld złotych. Według konsorcjów biorących udział w przetargu była to kwota 6 mld zł. Wszystkie złożone oferty były dwukrotnie wyższe od kalkulacji miasta, co budziło obawy o zmowę. Firmy wiedziały, że miasto chciało zdążyć z budową przed Euro 2012 i mogły tę sytuację wykorzystać zawyżając ceny. Po ostatnim przetargu na budowę drugiej linii metra Hanna Gronkiewicz-Waltz ściągnęła do Warszawy ekspertów z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz z Europejskiego Banku Inwestycyjnego i firmy audytorskiej Jaspers. Potwierdzili oni, że wstępne wyceny miasta były prawidłowe i że linia nie powinna kosztować więcej niż 3 mld zł.
http://www.grzechy-platformy.org/rekordy/druga-linia-metra/
Mińsk Mazowiecki Postów: 50642
sailor
Mińsk Mazowiecki, postów: 50642
Niedziela, 12 lipca 2020 15:12:41
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Wałęsa chce... burzyć miasta! "To było budowane na średniowiecze, na koniki, nie samochody" WIDEO

Lech Wałęsa udzielił wywiadu włoskiej telewizji RAI. I - jak to bywa w jego przypadku - nie zabrakło "złotych myśli". Wałęsa niczym urbanista wymieniał słabe punkty dzisiejszych miast, które według niego miały być budowane "na koniki, nie samochody". - To wszystko trzeba zburzyć - oznajmił były prezydent. Mówił też o tym, że... nie lubi go żona.

Wywiad odbywał się z udziałem tłumacza języka włoskiego. W pewnym momencie Wałęsa zaczął mówić o bezrobociu i zajął się miejską architekturą.

- Popatrz pan na nasze miasta w całym świecie, co 10 metrów światło czerwone!

- wypalił były prezydent.

Wałęsa stwierdził też, że potrzebna jest rewolucja i zburzenie tego, co zostało do tej pory zbudowane.

- To było budowane na średniowiecze, na koniki a nie na samochody. Wszystko trzeba zburzyć i zrobić krzyżówki bezkolizyjne, góra-dół. Ile paliwa zaoszczędzimy, ile czasu zaoszczędzimy, a musimy to zrobić. Oczywiście zabytki trzeba zostawić, ale całe bezrobocie na przerobienie naszych miast

- powiedział.

Wałęsa dla #RAI: Popatrz pan na miasta w całym świecie, co 10 metrów czerwone światlo, to było budowane na Średniowiecze, na koniki a nie samochody. Wszystko trzeba zburzyć i zrobić krzyżówki bezkolizyjne. Oczywiście, zabytki trzeba zostawić. Całe bezrobocie na przerobienie miast pic.twitter.com/L0y0tXsOZ9
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) July 11, 2020

Byłego prezydenta zapytano również, jaki jest jego największy defekt. Odpowiedział, że... nie lubi go żona.

- Żona mnie nie lubi i nie podobam się żonie teraz na starość. Mam wielu wrogów, za te wielkie zmiany, z zazdrości, z różnych powodów

- oznajmił.

#RAI: Jaki jest największy defekt, przywara Lecha Wałesy?#Wałęsa: Żona mnie nie lubi i nie podobam się żonie teraz na starość. Mam wielu wrogów, za te wielkie zmiany, z zazdrości. pic.twitter.com/c2osbZTERg
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) July 11, 2020

Z kolei pytany o to, czy coś można było zrobić inaczej, Wałęsa ogłosił: "Wszystkie najważniejsze sprawy mi się udało idealnie rozwiązać".

-Czy żałuje pan czegoś, że coś inaczej mogło pójść, czy coś inaczej można było zrobić (w Solidarności i jako Prezydent RP)?#Wałęsa: Wszystkie najważniejsze sprawy mi się udało idealnie rozwiązać!
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Sobota, 18 lipca 2020 08:11:12
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
ciekawe czy przeszedł wszystkie szkolenia i rozmowy które obowiązują w kościele od 1 czerwca
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Sobota, 18 lipca 2020 08:17:07
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Co do tego ateiście?
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Sobota, 18 lipca 2020 08:26:43
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
jakiś czas temu było to nie do pomyślenia..a dzisiaj nie tyle wiara ale kasa czyni cuda..haha
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Sobota, 18 lipca 2020 08:31:04
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
I po to zniszczyli edukację żeby liczba ta rosła
Wojciech Waglewski, lider zespołu muzycznego Voo Voo gościł w programie "Rzecz o polityce" (dziennik "Rzeczpospolita").

Waglewski nie należy do sympatyków obecnego obozu politycznego. Przed wyborami prezydenckimi zachęcał ludzi do wzięcia udziału w głosowaniu, ponieważ jak deklarował tylko tak można zmienić obecny stan.

- Wystarczy sobie przecież odpowiedzieć na kilka prostych pytań. Zwłaszcza kierowanych do młodych ludzi. Czy odpowiada wam zaglądanie do waszej sypialni, do waszych życiorysów, do życiorysów waszych rodzin i znajomych? Odpowiadają wam kreowane wzory estetyczne? Czy jesteście skłonni finansować kolejne naukowe eksperymenty na parówkach? Czy Spinoza naprawdę kojarzy wam się z żydowskim indoktrynerem? Czy blisko wam do teorii o płaskości ziemi? Czy słuchając przemówień naszych mężów stanu nie przecieracie czasem oczu ze zdumienia, pytając, czy to się naprawdę dzieje? Czy uważacie, że chamstwo jest atrybutem męskości, a odporność na wiedzę kobiecości? Czy w końcu chcecie być ciągle pouczani, co jeść, jak myśleć, jak wyglądać, co czytać i z kim się nie zadawać? Jeśli nie, to wystarczy unieść tyły na chwilę i oddać głos, bo czasu waszego szkoda - kierował się Waglewski do wyborców w rozmowie z Katarzyną Janowską z Onetu.

Po wyborach Wojciech Waglewski udzielił wywiadu Jackowi Nizinkiewiczowi z dziennika "Rzeczpospolita".

- Martwi mnie, że ponad 10 mln Polaków dało się złapać na prymitywną i prostacką propagandę, która w dzisiejszym świecie jest zawstydzająca - ocenił Waglewski wynik Dudy.

- Prezydentowi nie podobają się geje, sędziowie, elity, prasa itd. Wyrachowani ludzie w TVP twierdzili, że jak wygra Trzaskowski, to w Polsce będzie eutanazja, co było okropne. Ale znacznie okropniejszy od tej machiny jest fakt, że ponad 10 mln ludzi zgadza się z tym, akceptuje to i popiera. Zastanawiam się, gdzie my, jako społeczeństwo popełniliśmy błąd, że wszędzie szukamy wrogów? Co się dzieje, że tak łatwo wierzymy w takie brednie? To jest dla mnie zadziwiające i zasmucające - mówił lider zespołu Voo Voo.http://polityczek.pl/youtube/13360-waglewski-okropne-ze-10-mln-polakow-wierzy-w-brednie-pis?fbclid=IwAR1bGi0pe53VDo1IsmifStksppJpbTgrnRXuLbCT4KYfcyfzLeKBlIeJAoQ
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Środa, 29 lipca 2020 10:09:25
-4
0 -4
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Stefan Niesiołowski
Rządy kłamstwa
Sowiecki opozycjonista zdaje się Josif Brodski lub Aleksander Zinowiew określił komunizm jako „carstwo słów”, wydaje mi się, że reżim pisowski pod wieloma względami bardzo podobny do komunizmu można określić jako rządy kłamstwa. Po pięciu latach rządów tak jak kiedyś z rozwiniętym socjalizmem mamy już do czynienia z rozwiniętą pod wieloma względami dyktaturą. Ciągle jest to dyktatura łagodna, nie mordująca przeciwników z wieloma elementami typowymi dla fasady demokracji, ale demokracją już nie jest. Polska od jakiegoś czasu nie jest demokracją mniej więcej od niepublikowania wyroków sądu przez pisowski rząd, od złamania konstytucji i uczynienia z Trybunału Konstytucyjnego atrapy podporządkowanej partii rządzącej, od podporządkowania takich instytucji jak prokuratury, służby specjalne, publiczne media, bezkarności dla swoich i bogacenia się dygnitarzy reżimu w poczuciu bezkarności itp. To wszystko działo się stopniowo, ale w efekcie pisowcy już nie oddadzą władzy w efekcie wyborów. Moim zdaniem w przypadku utraty poparcia społecznego w stopniu tak znaczącym, że wygranie wyborów okaże się praktycznie niemożliwe użyją siły, lub w inny sposób, trudny dziś do określenia utrzymają się przy władzy. Temu służy obecny etap tej dyktatury, który określiłbym jako rządy kłamstwa. Jak na razie używanie przemocy okazuje się niepotrzebne, przynajmniej w znaczącym stopniu wystarczy przekupstwo i przede wszystkim kłamstwo. Chodzi o wytresowanie społeczeństwa do uległości i złamanie woli oporu, o poczucie bezsiły, rozpaczy, konieczności pogodzenia się z reżimem, uznania go za jedyny możliwy do pomyślenia.
Właściwie nie ma obszaru rzeczywistości, który nie byłby dotknięty kłamstwem. Podobieństwo do komunizmu jest tak uderzające, że aż śmieszne. Komuniści twierdzili, że stworzyli najbardziej demokratyczny system na świecie, że panuje pełna wolność, a ludzie są szczęśliwi i dziękują nieustannie rządzącym za stworzenie im tak wspaniałych warunków życia. W rzeczywistości wybory były fikcją, władza była efektem wewnątrzpartyjnych porachunków, istniała cenzura, prześladowania przeciwników politycznych, specjalne sklepy, przywileje i wynagrodzenia dla swoich, reżim hojnie opłacał swoich funkcjonariuszy i lizusów. Jest to dobrze znane i wielokrotnie opisywane. Istotą komunizmu było utrzymanie władzy w rękach swoich czyli partii rządzącej i wmówienie społeczeństwu, że to dla jego dobra, w jego imieniu i oczywiście w interesie Polski. Dokładnie tak samo jak obecnie. Dlatego konieczny jest zafałszowanie historii, monopol informacyjny i pełne podporządkowanie mediów. Kłamstwo rządowe nie ma pełnego monopolu w mediach i co bardzo przykre musi rywalizować z nielicznymi słabymi i niezwykle uprzejmymi wobec fali kłamstwa i agresji, ale jednak niezależnymi innymi mediami. To bezmyślne zapraszanie przez takich orłów dziennikarstwa jak Olejnik, Rymanowski, Gawryluk itp. (bo trudno dziennikarstwem nazywać funkcjonariuszy publicznych mediów) Bielana, Horały, Łukasza Szreibera itd. Dyktatury rozwiązywały ten problem prosto zamykały w więzieniach tych, którzy nie zgadzali się z reżimem. Pisowcy do tego jeszcze posunąć się nie mogą. Nie mają w prawdzie komfortu jaki mieli ich poprzednicy, ale czasy są inne, a po drugie chodzi w końcu o władzę, a nie o komfort. Wystarczy, że ich jest Polska, wszystkie możliwości dużego europejskiego państwa w środku Europy przeszły w ręce aparatczyków jednej partii, pieniądze, pełna bezkarność i majestat policyjnego państwa. Kłamstwo jest potrzebne do względnego komfortu i do eliminowania przeciwników. Tworzona jest alternatywna rzeczywistość, która nie istnieje realnie, ale istnieje w mediach, najlepiej gdyby to były jedyne media. W Brukseli zadecydowano o ścisłym, powiązaniu funduszy unijnych z praworządnością, ale pisowscy dygnitarze i ich media głoszą, że nic takiego nie ma miejsca. Negują każdy fakt niewygodny, w każdej dziedzinie odnoszą sukcesy. Ta władza nie przegrywa, nie cofa się, jej przeciwnicy to robactwo, zdrajcy, antypolacy, złodzieje, nie warci uwagi zdemoralizowani zboczeńcy. To trzeba powtarzać bez przerwy wszędzie, najlepiej w kościołach, szkołach, telewizji. To nic, że to nie wygląda wiarygodnie komuniści też nie byli wiarygodni a rządzili. Dlatego aresztowani są tylko ludzie związani z przeciwnikami PiS-u, nie było żadnej afery SKOK-ów, getbanku, dwóch wież, Szumowskiego, Sasina, tu 200 milionów dla swoich, tam 70 milionów za „wybory Stasiaka”, tu wypłaty w NBP dla uroczych asystentek, tam premia dla zapracowanych urzędników, ministrów, których już są chyba setki, to wszystko zgodne z prawem, legalne, przyzwoite. Aresztowany jest za to Sławomir Nowak i przez kilka dni mieliśmy serial z wbijaniem do głowy kto jest przestępcą, a kto jest stróżem prawa. Dygnitarze kłamią tak bezczelnie, że nawet komuniści byliby chyba zawstydzeni, chociaż im nie zadawano takich pytań przynajmniej przez pierwsze 30 lat rządów. Pani Emilewicz postać moim zdaniem szczególna w swoim służalstwie wymyśliła nowy sposób reagowania – nie słyszała. Ta pani wypracowała jakiś szczególnie antypatyczny obrzydliwy sposób lizusostwa zaprzeczając stereotypowi kobiety jako osoby delikatnej, wrażliwej jakoś sympatyczniejszej z natury rzeczy od mężczyzn. Nie słyszenie i nie odpowiadanie na pytania to zresztą ulubiony sposób reagowania takich przesympatycznych pełnych taktu, empatii i wdzięku moich ulubieńców jak Gliński, Szumowski, Terlecki, Sasin. Okazuje się, że można być zarozumiałym, pełnym pychy, ograniczonym i zakłamanym do szpiku kości człowiekiem, aby pełnić wysokie funkcje w pisowskiej Polsce. W państwie kłamstwa jest to nawet pewniejsze, lepsze, wygodniejsze i bezpieczniejsze. Rzeczywistość prawdziwa jest zastępowana rzeczywistością fikcyjną, panuje dobrobyt, nie ma epidemii, ceny są niskie, ludzie zdrowi, edukacja ma się świetnie, środowisko jest czyste, życie stało się piękne – tylko musi rządzić PiS. Pisowska Polska jest jak Kraj Rad szczęśliwa ojczyzna mlekiem i miodem płynąca. Budowane są drogi, porty, rurociągi, lotniska, zapory, mieszkania i elektryczne samochody. Polska jest potęgą, z którą liczą się wszyscy, a najwybitniejszym i najbardziej wpływowym politykiem w Unii Europejskiej jest p. Morawiecki. Ciągle jeszcze istotna część społeczeństwa w to kłamstwo wierzy. Mamy też do czynienia z jednocześnie obowiązującą wzajemnie sprzeczną wersją wydarzeń. Katastrofa lotnicza pod Smoleńskiem jest przemilczana i pomijana w propagandzie pisowskiej, nie obchodzi się rocznic tego „najważniejszego wydarzenia w najnowszej historii”, a jednocześnie kapłan sekty smoleńskiej ma swoje instytucje, które trwają przy wersji zamachu i co jakiś czas wynurza się z niebytu ze swoim przekazem. Duża w zakłamywaniu rzeczywistości jest „zasługa” Kościoła w znacznej mierze dziś instytucji, która dziś działa na szkodę Polski i Europy, służy kłamstwu. Tym razem ewangeliczna zasada – prawda was wyzwoli, oznacza przeciwstawianie się przynajmniej episkopatowi Polski i znakomitej większości tzw. katolickich mediów. Ale kłamstwo na dłuższą metę nie wygrało nigdy, nawet uzbrojone i rozległe. Nie sądzę, aby Polska mogła stanowić wyjątek?
Stefan Niesiołowski
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Środa, 29 lipca 2020 18:02:11
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
homofoby bez unijnej kasy..
Polskie projekty odrzucone z powodu "stref wolnych od LGBT". Ziobro: zwracam się do premiera o zdecydowane działania wobec KE
Odrzucenie polskich projektów to działanie bezzasadne i bezprawne – komentuje minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro decyzję KE. - Zwróciłem się z prośbą do pana premiera Morawieckiego, by podjął zdecydowane działania wobec Komisji Europejskiej - informuje, odnosząc się do decyzji KE, by odrzucić projekty miast, które zaangażowały się w tzw. "strefy wolne od LGBT". O jakie miasta chodzi? KE tej informacji nie poda publicznie.

W "Partnerstwie miast" KE we wtorek przyjęła listę 127 projektów, które łącznie otrzymały 2 mln 324 327 euro środków unijnych
Uzyskać można było uzyskać dofinansowanie w wysokości do 25 tys. euro na projekty
Sześć wniosków o partnerstwo miast, w których składanie były zaangażowane polskie władze, "które przyjęły rezolucje dotyczące »stref wolnych od LGBTI« lub »praw rodzinnych«, zostało odrzuconych" - oświadczyła unijna komisarz ds. równości Helena Dalli

Mamy obowiązek upublicznić nazwy wybranych wnioskodawców programu fundowanego przez Unię Europejską, gdy proces selekcji się zakończy, jednak nie informujemy o wnioskodawcach, którzy zostali odrzuceni - oświadczył na konferencji w Brukseli rzecznik KE Adalbert Jahnz.

Unijna komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała we wtorek, że odrzucono sześć wniosków o środki na projekty w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast". W ich składanie, jak poinformowała, zaangażowane były polskie władze lokalne, które przyjęły rezolucje dotyczące "stref wolnych od LGBTI" lub "praw rodzinnych". https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ke-b...


daniem lidera Solidarnej Polski, to co robi komisarz Dalli, "chciałaby robić KE", gdyby przeforsowana została zasada powiązania praworządności z funduszami unijnymi. - Na szczęści pan premier zapewnił nas, że wynegocjował narzędzia prawne, gwarantujące, że taka sytuacja nie nastąpi, ponieważ wynegocjował zasadę jednomyślności. Zasada ta będzie zawsze finałem każdej tego rodzaju presji. To jest przedsmak tego, co by nas spotkało, gdyby pan premier nie wynegocjował tego mechanizmu – mówił minister.

Ziobro zaznaczył, że nie zgadza się na to, żeby polskie samorządy były poddawane bezprawnej presji i działaniom ze strony KE. - Obowiązkiem polskiego rządu jest bronić polskie samorządy – stwierdził minister sprawiedliwości.
sześć stóp nad ziemią Postów: 2907
garbaty_anioł
sześć stóp nad ziemią, postów: 2907
Środa, 29 lipca 2020 18:38:22
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
To jest pomysł na zarobek dla Państwa. Budżet się już dawno rozsypał, udawanie, że coraz lepiej - nie przekonuje coraz większą ilość obywateli. Skoro wystarczy, żeby zaakceptować fakt, że tęczowi chcą se połazić ulicami miast - pokrzyczeć, że 65 płci ma dowolność wyboru 65 płci na partnera no to..

Powiedzieć tak, dla tych ich projektów "partnerstw i edukacji", obciążyć prawnie procedurami (a Polska lubi zagmatwane i długie procedury) i doić kasę - za postawę tolerancyjną. Po dziesięciu latach czy siedmiu dostatku dodatkowych funduszy powiedzieć, że no sorry, ale burzy to porządek prawny i moralny naszego regionu - uszanujcie to, bo inaczej jesteście faszystami.

Solved.
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Środa, 29 lipca 2020 20:53:17
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Nie wiedziałem za bardzo w którym temacie umieścić nowe sensacje pana Piątka.Sprawa jest poważna ponieważ dotyczy sztandarowej inwestycji- przekopu.Z klipu poznacie powiązania i mnóstwo bardzo ciekawych faktów i tylko dziwi że jeszcze nie ma komisji śledczej z tego powodu
Sztandarowa inwestycja PiS, podobno wymierzona w Rosję. Czym będzie? Jakie ma faktycznie znaczenie gospodarcze i wojskowe? Jak reaguje na nią Rosja? I kto buduje przekop - o tym Tomasz Piątek. Będziecie zaskoczeni.
Post edytowany
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Czwartek, 30 lipca 2020 05:31:47
-3
0 -3
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Dziennik w czasach zarazy.
17 dni po wyborach.

Ciekawe kogo mianuje do budowy obozów odosobnienia dla LGBT ?

Sasina?W Polsce nie popełnimy błędów zachodu. Wszyscy widzimy, do czego prowadzi tolerancja wobec barbarzyństwa - oświadczył premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu zareagował na umieszczenie tęczowej flagi przy pomniku Chrystusa przed bazyliką Świętego Krzyża w Warszawie. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/mora...
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 8438
Aron
Mińsk Mazowiecki , postów: 8438
Czwartek, 30 lipca 2020 06:21:21
+1
+1 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Myśl nie wklejaj.
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Środa, 5 sierpnia 2020 06:41:42
-2
0 -2
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Maseczki, naloty, i inne kłamstwa czy nie?
Post edytowany
Mińsk Mazowiecki Postów: 3861
Silencium
Mińsk Mazowiecki, postów: 3861
Środa, 5 sierpnia 2020 07:33:53
0
0 0
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Sam jesteś kłamczuch i konfabulant.
Żabodukt Postów: 78321
kumak
Żabodukt, postów: 78321
Środa, 12 sierpnia 2020 13:35:24
-1
0 -1
+ -
Tylko dla zalogowanych użytkowników
Zawody w jedzeniu kremówek papieskich odwołane, bo ponoć obraziłyby uczucia religijne. To już nawet kremówki są przedmiotem kultu? https://www.wprost.pl/kraj/10352116/wadowice-zawody-...
Zabawą, która wywołała spór wśród mieszkańców Wadowic i regionu, był zaplanowany na 25 sierpnia konkurs w jedzeniu kremówek papieskich. Na wadowickim rynku planowano zorganizować kilka konkurencji: jedzenie ciastek na czas, pochłanianie ich na ilość czy nawet rodzinne zajadanie się kremówkami. Jak wiadomo, to najmocniej kojarzony z papieżem Polakiem deser, z którego słynie jego rodzinne miasteczko.

Watek został zamknięty ze względu na długi czas (minimum pół roku), jaki upłynął od ostatniego postu.

Aktualności

OK