Bieg walentynkowy - posprzątajcie po sobie !

Piękne świadectwo dla osób uprawiających ten sport w naszych lasach.
http://pics.tinypic.pl/i/00502/7tr7s5e3xrub.jpg

c1ach ja będąc na nartach w okolicach parkingu też byłem świadkiem śmieci - paczki po papierosach, prezerwatywy, strzykawki po narkotykach, itd. lecz zamiast o tym pisać pozbierałem i wyrzuciłem do kosza który znajduje się w okolicach parkingu. Oczywiście myślę iż Ty zrobiłeś/aś to samo. Zapewne to co zamieściłeś na zdjęciu umknęło Walentynkowiczom. Pozdrwiam.

Zgadza się,że jest to świadectwo braku nawyku posprzątania po sobie,bo koncentrują się tylko na biegu,a po nim szybko znikają i porządek w d*pie mają.Latem często w lesie na drzewach wiszą taśmy po jakimś biegu lub wyścigu rowerów górskich i też nikt tego z organizatorów nie sprząta i może ktoś wreszcie za takie zaśmiecanie lasu zacznie wystawiać mandaty,a wtedy problem zniknie raz na zawsze.

czarodziej szkoda że nie piszesz o pralkach, lodówkach,obudowach telewizorów, eternicie, sedesach, itd. (śmieci pozostawione w lesie od strony torów kolejowych w kierunku Pilawy k/ Kędzieraku) nic też nie wspominasz o butelkach po piwie porozrzucanych w równych punktach lasu. Ogólnie masz rację, iż jest problem z pozostawionymi śmieciami w różnych punktach w lesie. Nie są to tylko śmieci pozostawione po biegaczach /tych jest akurat najmniej/, kolarzach czy narciarzach. Mam nadzieję, iż kiedyś dojdzie do tego, że zostaną wyrobione nawyki pozostawiania po sobie porządku i będzie po problemie. Tak jak napisałem powyżej nie jest to sprawa tylko jednej grupy lecz sprawa całego społeczeństwa.

To jest szok, że ludziom chce się fatygować jadąc do lasu by wypierniczyć wory z pieluchami gromadzonymi przez tygodnie itp, nie jestem za tym ale już lepiej postawić pod śmietnik na którymś z osiedli. Przynajmniej wiadomo, że panowie to zabiorą w wyznaczone na to miejsce.

mirek065>jasnym jest,że tyczy się to większej części społeczeństwa,ale ja piszę w temacie wątku,a nie ogólnie jaki jest śmietnik w lasach,bo czym innym jest dzikie wysypisko,a czym innym bajzel po legalnej,oficjalnej imprezie nie tylko sportowej.

czarodziej nawet jeżeli pozostawili jedną kartkę to nazywasz to bajzlem! Tej karki już zapewne dawno nie ma została sprzątnięta. Jeżeli jej c1ach nie sprzątnął to ja to zrobię dziś po południu. Pozdrawiam.

Wczoraj po południu śmigałem sobie w okolicy sosny, nie widziałem tej kartki.

Za po przy skarpie nad srebrną, bliżej ul. Langiewicza są ślady libacji, raczej nie biegaczy, a nad rzeką, po drugiej stronie ul. Stankowizna wyrzucone worki ze śmieci.

idąc lasem na Gliniak dalej wiszą wstążki na drzewach - może same się posprzątają albo może zostaną na przyszły rok

Dokładnie, te wstążki to wiszą nawet głębiej w lesie, widocznie organizatorom już tam nie było po drodze, nie wspominając o tandetnym napisie "love" wiszącym przy parkingu.
No cóż, zima się skończyła, to w mieście "odkryły" się kupy a w lesie śmieci.

A kto był organizatorem tego biegu, może podać brudasa do publicznej wiadomości i napiętnować?

" tandetnym napisie "love" wiszącym przy parkingu " !!!
Powiedziałbym, że nazwa profilu "simson" brzmi bardziej tandetnie niż LOVE. Jak nazwa NRD-owskiego skutera.
A z tego co wiem to biegacze (ja też) już są umówieni na ŚRODĘ RANO na posprzątanie nie tylko po sobie. Wpadnijcie :-) porobić fotki jak chodzimy z workami.
TO JEST TAKŻE NASZE MIEJSCE WYPOCZYNKU!!!
Dzięki "Captor" i "mirek065", że jesteście po słusznej stronie. Natomiast uważam, że "c1ach" szuka TANIEJ SENSACJI.
Z pozdrowieniem
Biegacze MMz

simwa w środę rano mnie nie będzie z Wami. Wpadnę dzisiaj około godziny 15 na parking "SOSNA" pozbieram śmieci w rejonie 200 m od parkingu na zachód, północ i południe. Pozdrawiam simwa.

Smutno robi się człowiekowi jak czyta takie bzdurne wpisy o śmieciach pozostawionych po biegu Walentynkowym. Domyślam, się że piszą to tylko ci , którzy za nic mają sport masowy. Jeśli ci niezadowoleni / malkontenci / , chcą się wykazać to niech nie pozwalają sprzątać dzieciakom ze szkół po pijakach i innych. Mnie osobiście nie przeszkadzają porozwieszane na drzewach taśmy. Andrzej.

Chciałem jeszcze dodać, że na pewno śmieci , które zalegają w lesie /pety, jakieś tam strzykawki / nie są własnością biegaczy. I jeszcze jedno, chciałbym osobiście poznać tych malkontentów , a w zasadzie ich podejście do sprzątania po sobie. Bo jestem przekonany , że niech zrobią wokół siebie porządek, a potem zajmą się krytyką. W tym też miejscu dziękuję tej grupie , która zajęła się organizacją tego biegu. Pozdrawiam.

c1ach akurat zdjęcie zrobiłeś w momencie, gdy oznaczenie zostało zdjęte. po kilkunastu minutach już go nie było = zostało sprzątnięte.

@c1ach, chciałbym także poznać Twoje prawdziwe intencje (czy szukasz taniej sensacji w stylu "fakt" czy naprawdę zależy Tobie na czystym lesie). Jeśli to drugie, to deklaruję, że jeśli przyjmiesz wyzwanie, wspólnie z Tobą zajmę się sprzątaniem lasu przez dowolną ilość czasu. Czas i miejsce wedle uznania.

Byłem na parkingu o godzinie 14.00 - przeszedłem 700 m drogą naprzeciw parkingu, następnie skręciłęm w prawo i zrobiłem koło aż do pomnika sosny. Wziąłem ze sobą worek na śmieci. Uzbierałem: 12 puszek po piwie, 1 butelkę po piwie, 2 butelki po wodzie mineralnej, podpaskę, 9 paczek po papierosach, opakowania po batonach różnych rodzajów, chusteczki higieniczne, kapsle, kawałki starej taśmy ok. 3 m. 2 reklamówki, 3 kolorowe taśmy zdjęte z drzewa, itd widać z tego iż biegowe mogą być: 3 kolorowe taśmy oraz kawełek starej taśmy ok. 3 m. niewiele tego po biegaczach a reszta pozostawiam bez komentarza. Pozdrawiam. To samo niech zrobi każdy wypowiadający się na tym forum w kwestii porządków w naszym lesie.

Czarodziej zamiast pisać bzdury na forum i oczerniać nas biegaczy sam zacznij trenować jakiś sport a nie zazdrościsz ludziom aktywnym sportowo . Zjada cię zazdrość że inni ludzie trenują biegają a Tobie się nie chce . Wolisz posadzić dupę na kanapie i pstrykać kanałami po Tv i pewnie flaszkę z sąsiadem zrobić . Potem w głowie ci się lasuję i z nudów i zazdrości wypisujesz banaluki na forum . Znając życie twoje podwórko wygląda gorzej niż wysypisko śmieci . Ogarnij się i tyle , zreszta jak się dowiem kim jesteś i cię spotkam na mieście to ci powiem dosadnie co myślę o Tobie !!!

Widzę,że niektórzy mają żal do garbatego,że ma dzieci proste!,bo wiadomym jest wielki problem zaśmiecania i tworzenia dzikich wysypisk w lasach przez debili od wielu lat,ale taśmy wiszące i powiewające na pniach drzew przez długi okres,to też problem,choć dużo mniejszy i debile są anonimowi i nieznani nikomu,a ,,taśmowi" łatworozpoznawalni,więc właśnie o to chodzi,by każdy po sobie sprzątał we wspólnym dobru jakim jest las,a nie będzie takich wpisów i zgrzytów na forum w przyszłości.

panterek>to ty piszesz bzdury jak mało który! i nie chwal się,że biegasz od krótkiego czasu,a o mój sportowy tryb życia nie martw się,bo ja sport uprawiam od wielu lat jak jeszcze nie przyszła moda na to.