Moniko-Z30, widzę, że trafiłam na osobę, która ma bardzo dużą wiedzę i świadomość związku "farmaceutycznego lobby" (jak to ładnie ujęłaś) z problemem, który poruszony jest w tym wątku.
Pod płaszczykiem "ochrony", "zdrowia" i manipuluje się rodzicami.
A który rodzic nie chce aby jego dziecko było bezpieczne? No właśnie...
1 dziecko na 88 urodzeń ma autyzm. Niektóre źródła mówią o 1/100.
Badanie pierwiastkowe z włosa, chelatacje, odgrzybiania i odrobaczania, dieta bezkazeinowa (bezmleczna), bezglutenowa, bezcukrowa, suplementacja, terapia itd. ...
Ja również mam nadzieję, że w końcu świadomość naszego społeczeństwa się zmieni i zanim dojdzie do masowej, modnej, komercyjnej "profilaktyki" najpierw zaczniemy analizować, czytać, mieć świadomość konsekwencji jakie to "wielkie dobro" za sobą niesie.
Czasem nieodwracalnych konsekwencji.