Dubli, nie udawaj. Byłeś w wątku o zerówkach i doskonale wiesz, że miejsca w zerówkach 10-godzinnych są dla dzieci WYRZUCONYCH z zerówek przedszkolnych. Trochę kiepsko być takim "wybranym", gdzie zamiast miejsca w zerówce przedszkolnej (co gwarantuje ustawa) dzieci są wyrzucane do szkół, gdzie warunki nie są przedszkolne. A miejsc dla wszystkich chętnych i tak nie ma w przedszkolach.
Widzę, że nowe PM 5 oddala się w czasie. Ciekawe, co będzie w 2017 r., kiedy wchodzą przepisy, że trzeba zagwarantować miejsca wszystkim chętnym, także 3-latkom. Też do szkół je wypchną?