Patryk Vega robi film o polityce

Patryk Vega na premierze "Polityki": Za dwa lata możemy stracić wolność. Rząd może zawłaszczyć wszystkie media

Reżyser Patryk Vega w przemówieniu poprzedzającym premierowy pokaz jego najnowszego filmu "Polityka" uderzył w alarmujący ton. Do zebranych w kinie mówił: "Bałem się o zdrowie swoich bliskich, jesteśmy w naszym kraju w sytuacji, w której za dwa lata możemy stracić wolność, rząd może wykupić Agorę i TVN i zawłaszczyć wszystkie media".



Dzień przed wejściem "Polityki" do kin w całej Polsce odbyła się uroczysta premiera filmu. Nim pierwsi widzowie zobaczyli, jak Patryk Vega pokazał świat polskiej gry politycznej, zebrani w kinie usłyszeli mocne przemówienie reżysera.
KLAMA

RE
Czytaj też: Patryk Vega dla Gazeta.pl: To film o najważniejszych polskich politykach, nawet tych w sutannach

Patryk Vega ostrzega: Rząd może wykupić wszystkie media
Obecny na premierze filmu specjalny wysłannik portalu Gazeta.pl donosi, że Vega opowiadał o swoich dotychczasowych doświadczeniach związanych z reakcją na jego nową produkcję.

Znalazłem się w sytuacji szantażu, bałem się o zdrowie swoich bliskich.
Sam wielokrotnie zapewniał, że tak bezkompromisowej opowieści o polityce w Polsce jeszcze nie było. Dlatego też ostrzega przed czarnymi scenariuszami. Jego zdaniem początek końca zacznie się od likwidacji niezależnych mediów:



Nieodmiennie o polskiej klasie politycznej powiedział:

Politycy to są socjopaci, boję się rzeczywistości kreowanej przez tych socjopatów.
Podkreślił, że Jesteśmydata premiery jest nieprzypadkowa. Chciał, żeby film trafił do kin przed wyborami, bo żywi nadzieję, że przesłanie jego opowieści dotrze do tych najbardziej niezdecydowanych:

Mam nadzieję, że ten film skłoni niektórych, żeby pójść na wybory, bo rzeczywistość najbliższych 20 lat zależy od tego, czy oddadzą swój głos. Mam nadzieję, że pod wpływem tego filmu niektórzy dojdą do wniosku, że warto jest zagłosować nawet przeciwko komuś a nie za czymś.
Czytaj też: Vega: Za zmianę daty premiery oferowano mi sfinansowanie filmu przychylnego władzy

Chwilę przed premierą powiedział reporterom Fakt24.pl: "Mam poczucie, że robiąc ten film, zaryzykowałem bezpieczeństwo swoich najbliższych i utratę tego wszystkiego, co mam. Mam nadzieję, że było warto".

W rozmowie z Kultura.gazeta.pl reżyser zapewniał, że to będzie "film o najważniejszych polskich politykach, nawet tych w sutannach". Filmowiec skupił się na ich sylwetkach. Mówił nam: "Chciałem brudny i skomplikowany świat polityki pokazać przez ich emocje".

Stworzenie scenariusza poprzedziło 18 miesięcy zbierania materiału źródłowego - Patryk Vega i scenarzysta rozmawiali z politykami z różnych ugrupowań. Vega jeszcze w czerwcu podkreślał: "Sam się nie identyfikuję z żadną polską formacją polityczną". "Polityka" wjedzie do kin w całej Polsce 4 września.

http://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,25153676,patr...