Nowa akcja PiS

PiS stara się by tłumy były na spotkaniu z prezydentem Trumpem. Bodajże prezydent Duda to zapowiedział że będą witały go tłumy ...
No i ruszyło. Od kilku dni widać w naszym mieście plakaty, w których to uśmiechnięty poseł Milewski oferuje zainteresowanym wyjazd na spotkanie z prezydentem. Oczywiście wyjazd autobusem na koszt podatnika a tych autobusów może być z całego kraju co niemiara. Inną sprawą jest gdzie ci zainteresowani będą rozlokowani na miejscu a gdzie będą siedzieć posłowie.
Ale najciekawsze jest to, że jak piszą portale medialne prezydent Trump nie spotka się z Kaczyńskim czy z premier Szydło ale trwają rozmowy z Wałęsą :) Szykują się ciekawe dwa dni :)

ja jadę ale będę stał po drugiej stronie

AMERYKAŃSKA TELEWIZJA WYŚMIEWA PRZYGOTOWANIA POLSKI DO PRZYWITANIA TRUMPA. ZWOŻENIE LUDZI Z PROWINCJI JAK ZA KOMUNY
http://polityczek.pl/index.php/uncategorised/4677-a...

@Oczywiście wyjazd autobusem na koszt podatnika

A skąd ta oczywista oczywistość?

antyradar ... już widzę jak za cały autobus poseł z własnej kieszeni płaci. Partia każe - partia dała ... ot i tajemnica cała :) Zresztą kumak podał linka ... poczytaj go sobie :)

A żeby było jeszcze śmieszniej to MSZ i kancelaria prezydenta drą koty komu udało się zaprosić prezydenta a jak ktoś zauważył że dobrze byłoby powstańców zaprosić i czemu ci powstańcy nie dostali zaproszenia to wszyscy odsyłają do ambasady amerykańskiej bo to ona rozdaje zaproszenia ... i bądź tu człowieku mądry.

Kumak zapewne z puszką dla mateuszka.

@Zresztą kumak podał linka ... poczytaj go sobie :)

Dla mnie jedynym autorytetem jest g.w ;-)

Oczywiście chodzi o wytworzenie wrażenia że nikt myślący, i inteligentny dobrowolnie nie przyjedzie na spotkanie z takim szowinistą, faszystą.......etcetera,etcetera tylko ciemny lud z prowincji.

Narodowa muza .. do nucenia w narodowych autobusach

Narodowa muza , do nucenia podczas narodowych obiadów.

czy z prezydentem Trumpem można później polecieć do Hamburga, a następnie do USA?

Niszczyciel Ziemi, wróg kobiet, oligarcha, rasista - nic dziwnego, że prezydent USA Donald Trump jest idolem polskiej prawicy. Gdy Prawo i Sprawiedliwość będzie biło przed nim pokłony, my powitajmy go tak, jak faktycznie na to zasługuje - protestem! TRUMP precz! Demonstracja w czasie wizyty Trumpa w Warszawie zaczynamy o 12.00 w czwartek 6 lipca, na rogu ulic Schillera i Miodowej. W planach m.in. Podręczne witają Trumpa.
Z lewej strony znajduje się jednokolorowa, szablonowa grafika przedstawiająca Donalda Trumpa z grymasem złości. Głowę i sylwetkę Trumpa okalają napisy: "Wróg kobiet, oligarcha, niszczyciel Ziemi, rasista". Z prawej strony znajduje się kolumna z tekstem wielkimi literami: "Trump precz! Demonstracja". Poniżej w kolumnie jest tekst z miejscem i datą: "6 lipca, 12.00, Warszawa. Róg Schillera i Miodowej"

A niby dlaczego miałby się z nimi spotkać? Nie rozumiem zdziwienia. To nie Kaczyński i nie Szydło zaprosili Trumpa. Po za tym to, że piszą coś jakieś portale medialne, to jeszcze nic nie oznacza, natomiast świadczy o tym, że łatwo można tobą manipulować. Robienie burzy w szklance wody.

To dobrze jeśli prezydent Polski zaprasza prezydenta USA, a ten zaproszenie przyjmuje. Nie sądzę, że ta cała trumpofobia zorganizowana z okazji wizyty jest oddolna i spontaniczna. Głowa mocarstwa docenia gest naszego prezydenta, a my jak zawsze pokażemy naszą zakompleksioną polaczkowatość...

Że nie przyleci na Ukrainę? Zmień tabletki.

MARIANIE.Przecież dopiero co Poroszenko był a USA. o randze wizyty świadczy na jakim szczeblu było spotkanie. Więc spotkali się ministrowie spraw zagranicznych, premier rządu miel spotkanie ,było spotkanie z wojskowymi a na koniec spotkali się prezydenci.
TAKIE RZECZY ZDARZAJĄ rzadko i niewiele było takich spotkać w historii USA.
SPOTKANIE PREZYDENTA Z PREZESEM BYŁO BY DZIWACTWEM W KRĘGACH DYPLOMACJI. Prezes pokazał już klasę kiedy spotykał się z angielską premier... jakieś dziwadło...

No widzisz, Trump tak ciepło potraktował prezydenta twojej ukochanej Ukrainy, a ty psy na nim chcesz wieszać.

nie obrażam go a jedynie krytykuję ,
Co ma piernik do wiatraka? Ameryka to kraj o utrwalonej demokracji i tam nie ma prawa być takich bezprawnych poczynań jak u nas obecnie.NIE PODOBA MI SIĘ PODEJŚCIE Amerykańskiego prezydenta do ekologi... Zrobiło na mnie natomiast wielkie wrażenie usztywnienie stosunków z Rosją i nowe sankcje ale to nie tylko domena samego prezydenta USA

Protokół dyplomatyczny. Mówi Ci to coś?

Spór wokół Sądu Najwyższego w USA. Mówi Ci to coś?

powracając do tematu

Kumak rozwieszal plakaty na manifestację co się protestem okazała. W dojrzałej demokracji jest dekret o imigrantach.

pomyśl o jakiejś kobiecie w końcu i nie fantazjuj na mój temat- nigdy nie wieszałem żadnych plakatów

Mój drogi adwersarzu o żonie myślę często natomiast o twoich konfabulacjach okazjonalnie.