Jak Pan śmie mówić o mnie, że jestem "dotknięta homoseksualizmem"? To tak jakbym ja powiedziała o Panu, że jest Pan dotknięty kartoflowatym nosem, chłopskimi, krzaczastymi brwiami, małym penisem i krogulczymi paznokciami u stóp!
Jak Pan śmie tak o mnie mówić, Panie arcybiskupie?!
Czytam co arcybiskup Jędraszewski powiedział o stosunku kościoła katolickiego do homoseksualistów. Zwodniczy tytuł tekstu w Deonie brzmiał zachęcająco: "Stygmatyzacja homoseksualistów jest niezgodna z nauczaniem kościoła". Niestety dowiedziałam się z niego, że jestem trędowata. Na pytanie "jak należy przeciwdziałać rozpowszechnianiu przez duchownych i publicystów określających się jako katoliccy, treści promujących marginalizację osób homoseksualnych i zaniechanie praktycznej pomocy w ich prawidłowej integracji?" Arcybiskup odpowiedział:
- Ja ubolewam nad tym, że pojawiają się niektórzy publicyści, którzy z jednej strony mówią: jesteśmy katolikami, a z drugiej strony stygmatyzują ludzi dotkniętych homoseksualizmem, bo to jest niezgodne z najbardziej podstawową prawdą, którą głosi Kościół o tym, że każdej osobie należy się szacunek.
Dodał też, że "takiej osobie należy pomagać przy zachowaniu maksimum szacunku". Chodziło o pomoc przy zmianie orientacji! Następne pytanie dotyczyło bowiem tzw. ośrodków, w których kościół katolicki oferuje "terapie odhomosekualniające" czyli "zmieniające orientacje seksualną". W pytaniu sugerowano, że "podobno w takich ośrodkach ponad 30 proc. homoseksualistów potrafiło zmienić swoją orientację" i "podjąć życie w sakramentalnych związkach małżeńskich".
Mam pięć uwag, z dedykacją dla Pana biskupa i wszystkich "tolerujących" homoseksualistów.
1. Jak Pan śmie mówić o mnie, że jestem "dotknięta homoseksualizmem"? To tak jakbym ja powiedziała o Panu, że jest Pan dotknięty kartoflowatym nosem, chłopskimi, krzaczastymi brwiami, małym penisem i krogulczymi paznokciami u stóp. Miał Pan na to wszystko wpływ? Nie, prawda? Krzaczaste brwi i malego penisa dała Panu natura, lub bóg-stworzyciel, jeśli Pan wierzy w siłę wyższą. Oczywiście, że z krzaczastymi brwiami można udać się do kosmetyczki, która je wydepiluje, a z małym penisem do ośrodków, które oferują terapie wydłużania prącia. Pewnie ze trzydzieści procent tych co się tam udają, wierzy, że im się penis wydłużył po takiej terapii. Tak samo jest z terapiami zmiany orientacji dla homoseksualistów. Są tak samo prawdziwe, naukowo umowtywowane i skuteczne.
2. "Dotknięcie homoseksualizmem" jest obrzydliwym, poniżającym i obelżywym określeniem. Nie jestem niczym "dotknięta". Jestem normalnym człowiekiem z woreczkiem żółciowym, bólami w krzyżu, umiłowaniem muzyki klasycznej i Pink Floydów, zbyt bujnymi brwiami, strachem przed śmiercią, niechęcią do wysokich podatków, zdolnościami językowymi i odciskiem na prawej stopie. W odróżnieniu od księży katolickich "dotkniętych w dużej liczbie pedofilią", nikogo nie krzywdzę, gdy doznaję orgazmu, bo uprawiam seks i miłość z osobą, która mnie kocha i pożąda. Serdecznie współczuję wszystkim księżom katolickim "dotkniętym" celibatem, praktyką, która jest WBREW NATURZE, marnuje plemniki stworzone do prokreacji i powoduje, że tak wielu księży wsadza swoje palce w majtki małych chłopców i dziewczynek, a swoje penisy w ich otwory odbytnicze lub pochwowe.
3. Kilka słów o TOLERANCJI wobec homoseksualistów. Tolerować to można biskupa, który jest pedofilem lub niewygodne krzesło. Mówienie o TOLERANCJI wobec osób homoseksualnych jest jak mówienie o TOLERANCJI wobec czarnoskórych, muzułmanów czy Żydów. To jest czysta forma RASIZMU wywodząca się z przekonania, że my biali i hetero jesteśmy NORMALNI, a ci homo, czarnoskórzy lub albinosi są INNI i my łaskawie ich nie zagryziemy, jak psy rzucające się na psa, który jest INNY, lecz będziemy ich WSPANIAŁOMYŚLNIE TOLEROWAĆ. Czy TOLERUJEMY psy z oczami w różnych kolorach? Czy tolerujemy osoby z bardzo małymi penisami? Czy tolerujemy rudowłosych? Czy tolerujemy zielonookich? Czy tolerujemy piegowatych? Czy tolerujemy ludzi z zachrypniętymi głosami? Nie. Nie przychodzi nam do głowy używać takich sformułowań wobec tych osób, bo one się takie urodziły i ich rudość lub krótkie prącie od nich nie zależą. Tak samo, ja URODZIŁAM się homoseksualna. I nie można mnie TOLEROWAĆ, bo to rasizm i brzmi śmiesznie i buracko.
4. Pan biskup i ci wszyscy, którzy "TOLERUJĄ" homoseksualistów są tak samo "zabawni", jak Amerykanie, którzy "tolerowali" czarnych po zniesieniu niewolnictwa. Czarny, żeby głosować musiał zarejestrować się i zapłacić za prawo oddania głosu. Jego głos liczył sie tylko jako 3/5 głosu białego. Czarny nie mógł ożenić się z białym. Czarny nie mógł wejść do restauracji dla białych. Itp., itd. Dopiero w latach 60. dwudziestego wieku Amerykanie przestali TOLEROWAĆ kolorowych i dostrzegli, że oni są LUDŹMI. Stad popłynął wniosek oczywisty: należą im się PEŁNE PRAWA CZŁOWIEKA. Dopiero wtedy Afroamerykanie dostali prawo do głosowania za darmo, ich głos zaczął liczyć się w całości, mogli zakładać rodziny z kim chcieli i jeść w restauracji obok białego. Długo, nawet do dziś, część białych z tym się nie może pogodzić i stara się dyskryminować ludzi o innym kolorze skóry lub udowadniać w pseudonaukowych wywodach niższość ich rasy, mniejsze IQ itp, itd. Ten typ ludzi w czasie wojny puścił z dymem ponad 6 mln Żydów, Cyganów, homoseksualistów, niepełnosprawnych i chorych umysłowo - czyli tych, których przestali TOLEROWAĆ.
5. Warto sobie powtarzać, że TOLEROWAĆ to można niewygodne krzesło lub biskupa pedofila, a nie ludzi, którzy urodzili się INNI. CZŁOWIEK INNY TO TEŻ CZŁOWIEK. I NALEŻĄ mu się takie same PRAWA I PRZYWILEJE, jakie mają inni tzw. NORMALNI ludzie zagwarantowane w prawie. Więc należy mi się prawo do zawarcia małżeństwa, do ochrony przed nienawiścią i dyskryminacją. Z takich przywilejów i praw korzystać może Pan biskup Jędraszewski. Ja płacę podatki, mam odciski, jedno życie i krzaczaste brwi tak jak i Pan biskup. Jestem CZŁOWIEKIEM, więc domagam się równego traktowania. Czy to takie dziwne? Nie. Tylko niektóre WIĘKSZOŚCI ludzi, są DOTKNIĘTE ignorancją i rasizmem. Zajmuje im dłużej niż większościom ludzi w innych krajach, by to dostrzec. Polska ma taką DOTKNIĘTĄ opóźnieniem cywilizacyjnym większość. Dlatego w Polsce Pan biskup śmie publicznie obrażać mnie i wszystkie osoby, które, jak ja, urodziły się INNE. Dlatego biskup obnaża się publicznie ze swoją rasistowską "tolerancją". W większości krajów cywilizowanego świata JA jestem NORMALNYM CZŁOWIEKIEM z pełnią ludzkich praw i piękną żoną. Natomiast osoby z poglądami takimi, jak biskup Jędraszewski kwalifikowane są jako DOTKNIĘTE homofobią. Fobia to chorobliwy lęk. Homoseksualizm jest zaś wyłącznie inną orientacją seksualną.
https://natemat.pl/blogi/jolantasacewicz/211109,j...