Kolejny parking, kolejne drzewa do wycinki

Kiedy zasadzili, to nie wiem, bo akurat dziś tam byłam. Blok niedawno skończono, więc pewnie jakoś ostatnio. Ale myślę, że musieli to zrobić zanim zaczęły się mrozy, bo teraz byłoby ciężko :) jakby nie było, świetna decyzja.

Wszelką roślinność przesadza i zasadza się na wiosnę(drzewa też),więc jeśli jest to prawdą,że w ostatnim czasie posadzili DRZEWKA(nie piszcie,że drzewa!),to ten który wkopywał jest głąbem,a ten który dał na to pozwolenie,jest głąbem do kwadratu.

Nie posadzono ich teraz, tylko już dawno. Po prostu dopiero to qulka zauważyła.
Już chyba gdzieś tu na forum pisał któryś z chłopaków z komisji urbanistycznej, że projektował ten blok ich kolega z komisji i zasugerował to rozwiązanie, więc organ działający przy mieście miał na to wpływ. No na to wychodzi.

Natomiast ZDM albo PGK można opierniczyć za przycinanie gałęzi zimą, bo robili to na 2-3 dni przed tymi opadami i mrozem - ale jakby nie patrzył zimą.

może zanim zaczniesz kogoś opierniczać, to trochę się zorientuj w temacie.

Nie bywam często przy tym rondzie, więc dopiero ostatnio zauważyłam. Ale te przycięte to raczej świeża sprawa, pewnie hurtem obcinane z tymi co przy Kościuszki.

Robią teraz przycinkę drzew w mieście,bo jest duży mróz i potrzebne im darmowe drewno do kominków domowych.

Miejsca są dla nowych urzędników, którzy będą za nas/dla nas wypełniać PIT-y ale nie będą za wypełnienie ponosić odpowiedzialności w przypadku błędów. Coś za coś ;)
A wieczorem będzie można ustawić parasolki i sprzedawać piwko z beczki. Hi hi hi. Oczywiście będzie potrzebny nowy samoobsługowy szalecik... a fontanienka mogła by uprzyjemnić jego spożycie.

Wycinki ciąg dalszy - od samego rana znikają kolejne gałęzie drzew przy ul. Armii Ludowej (obok banku PKO BP). W grę wchodzi podnośnik, więc koszt też duży. I na to idą nasze - podatników - pieniądze. Oszpecanie miasta.

znowu golą do gołych kikutów czy faktycznie tylko przycinają?

Ok. 9.00 rano widziałam stos obciętych gałęzi, ale nadal pracowali, więc dziś się okaże, co zostanie (jeżeli w ogóle coś zostanie).

http://bialystok.gazeta.pl/bialystok/1,46340,9283100,Przy...

ciekawe, czy u nas jest jakiś podobny "kodeks" prac porządkowych w terenach zielonych? Chociaż jak widać na zdjęciach w artykule prawo sobie, a specjaliści od drzew sobie...

No to w Mińsku chyba żadnej zasady się nie trzymają. Tylko kto ich za to ukarze?

Z artykułu:

"Zgodnie z art. 88 ust.1 pkt.3 ustawy o ochronie przyrody Prezydent Miasta ma prawo wymierzyć karę administracyjną m.in. za zniszczenie drzew, krzewów lub terenów zieleni spowodowane niewłaściwym wykonaniem zabiegów pielęgnacyjnych. Przykładowo w przypadku kiedy zabieg tzw. "ogławiania" drzew został tak wykonany, że wprawdzie drzewo zachowało żywotność, ale korony nie odtworzyło, to są pełne podstawy do wymierzenia kary pieniężnej, gdyż brak możliwości odtworzenia korony jest samoistnym kryterium pozwalającym na stwierdzenie, że nastąpiło zniszczenie drzewa. Należy więc przestrzegać właściwego stosowania zabiegów pielęgnacyjnych zgodnie z art. 82 ustawy o ochronie przyrody, gdyż naruszenie tych zasad może skutkować wymierzaniem kar administracyjnych."

No i co, sami sobie wymierzą karę?

Potwierdza się to, że ogławianie, czyli pozbawianie wszystkich gałęzi prowadzi do uschnięcia drzew. I o to najwyraźniej chodzi.

Ech, pamiętam z dzieciństwa, jak przycinane były drzewa na ulicy, gdzie mieszkałam -pod piłę trafiały głównie gałęzie, które niebezpieczenie zbliżały się do poziomu przewodów energetycznych i te wiszące nad jezdnią. Po zabiegu zostawało jeszcze 75% korony, po dwóch mniej więcej latach panowie wpadali na kolejny zabieg kosmetyczny. A teraz mamy raz, a porządnie.

sama już nie wiem, może takie golenie nie szkodzi drzewom? jadą równo, już na kościuszki przy aptece łyso.

u nas kodeks?,nic z tego,bo jest tzw. wolna amerykanka w niby praworządnym kraju,która trwa i trwać będzie do zmiany władz miasta(niedługo) i niech odpowiedzialnych za takie bezmyślne-umyślne amputacje zdrowych konarów i gałęzi drzew nie dziwi oburzenie LUDU.

Mi sprzed okna wycieli drzewo (piękną lipę) i żaden czarodziej nie pomógł. Zamiast lać wodę proponuję abyś przypiął się na łańcuchy do "DRZEWKA(nie piszcie,że drzewa!)" na znak protestu!!!

Jeśli chodzi o wycinkę i przycinkę to właśnie drzewa!,bo DRZEWKA jedynie nasadzają i prędko drzewami nie będą.Napiętnowanie na forum fatów nie jest laniem wody!,a właśnie znakiem protestu!,a łańuchy tu nic nie pomogą.

Stary musisz być Radykalny! W inny sposób nic nie osiągniesz. Każdy wpis, który tu zamieścisz i zamieściłeś (mój też ) zginie na cmentarzysku innych beznadziejnych tematów forum "minskmaz.com" Jeśli chciałbyś aby było głośno w Tym temacie musisz sam wyciąć jakieś drzewo pod nowy parking.

Wiem,że jest to walka z wiatrakami i można jedynie walić grochem o ścianę,ale pisząc tu o tragedii drzew w mieście,zmienia się nasza świadomość i wiedza w tym temacie i o to chodzi.Radykałem nie jestem,a w archiwum forum zawsze można się dokopać do ciekawego wątku i obudzić go z drzemki.

Dziś zauważyłem że na Starym Rynku przybyło jedno drzewko.
Czekam na więcej !