Skoro nie chcemy się godzić na bylejakość to może zorganizujcie jakiś protest?może pismo do władz?Bo z tego co wiem to psioczenie na forum w niczym nie pomaga.Jak dla mnie morał jest jeden:Jakby nie było i tak będzie źle.Ja nigdy nie słyszałam o jakimś mieście w Polsce gdzie było by idealnie.A to reklamy za duże,a to ozdoby brzydkie,a to architektura nie taka.Pamiętajcie,że wszystko to są pieniądze i gdyby urzędnicy spełniali każdą zachciankę każdego to trzeba było by najpierw pomalować wszystkie budynki na zielono bo komuś się tak podoba a potem przemalować je na różowo bo ktoś inny woli ten kolor i dług rośnie.Wątek dotyczył nieładnych ozdób świątecznych,ale jakby ich nie było to nagle znalazła by się grupka ludzi którym by to nie odpowiadało.Zawsze jest jakiś powód do narzekań,a jestem pewna,że gdyby ktoś miał jakiś dobry pomysł na zmianę naszego miasta,poparty opinią ogółu urzędnicy by się skłonili w tym kierunku.Przykładem jest choćby modernizacja skrzyżowania Dąbrówki i Mickiewicza.Chłopak miał pomysł,zebrał podpisy wysłał to do burmistrza a ten mu przyklasnął i wysłał pismo do zarządu dróg.Jak się chce to można tylko trzeba się ruszyć i działać.Właśnie dla tego denerwuje mnie takie publiczne za przeproszeniem sranie we własne gniazdo.Chcecie zmian w waszym mieście,za wasze pieniądze to zbierzmy się do kupy,pomyślmy co można zmienić i działajmy a nie tylko wylewajmy swoje niezadowolenia na forum.