@Marek
No i zrobiliśmy koło wracając do punktu wyjścia :)
Zgadza się. Bo zamiast na faktach skupiamy się na mitach (czytaj: hipotezach) :)
Co potwierdzasz pisząc: "Bo nic nie jest tu pewne i nie ma żadnej pewnej wiedzy, tylko opowieść zbudowana na bardziej lub mniej (zazwyczaj właśnie mniej) prawdopodobnych hipotezach".
Fantastyka. No cóż może znowu dobrałem niefortunnie słowo. Przyznaję. Mogłem inaczej to sformułować. Ale mam wrażenie, że kontekst w którym je użyłem odczytałeś bezbłędnie a i sam mój przekaz był jasny. Mogłem sobie na to pozwolić gdyż wypowiedzi profesora znam z licznych audycji radiowych i wywiadów.
Cytat, który przywołałeś jest oczywiście ważny i mimo tego, ze nie podałeś nazwiska (dlaczegóż?!)...
no problem :)
jest to cytat z:
prof. Andrzej Nowak "Dzieje Polski"; tom 1 "Skąd Nasz Ród"
Rozdział II "Polska wchodzi do historii"; strona 80
Wydanie I; rok 2014; wydawnictwo Biały Kruk
To dowodzi sporu na tak i na nie, czyli niepewności i braku konkretnych podstaw.
Jak dla mnie sporu nie ma. Nie ma dowodów. To właśnie na profesorze Urbańczyku spoczywa onus probandi.
Z liczbą mogą kościołów chrześcijańskich chyba przeszarżowałem ...
Zgadza się. Przeszarżowałeś ;)
Dlatego w tej tak delikatnej materii (i nie tylko) trzeba brać odpowiedzialność za każde słowo.