Co się stało w 966? Spotkanie z nieoczywistymi odpowiedziami

To czego uczymy się w szkole na temat kształtowania się polskiej państwowości bardziej jest legendą niż historycznie zrekonstruowaną wiedzą. Źródła są niepewne i jest w nich mnóstwo dziur, które historycy i archeologowie mozolnie starają się odtworzyć. Ale ta niepewność rodzi fascynujące pytania: czy chrzest Mieszka miał rzeczywiście miejsce w 966 roku a może w 968 jak podawał kronikarz Thietmar? Czy Mieszko był tubylcem czy można stawiać poważne hipotezy, że pochodził z rodu władców Wielkich Moraw bądź nawet od Wikingów, którzy mieli na Pomorzu kilka osad? Dlaczego państwo Mieszka było specjalnie preferowane, skoro biskup przybył niemal natychmiast do Poznania gdy sąsiedni Czesi musieli czekać jeszcze kilka lat?

Na te i inne pytania będziemy szukali nieoczywistych odpowiedzi u prof. Przemysława Urbańczyka z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie podczas rozmowy, która odbędzie się w Muzeum Ziemi Mińskiej przy ul. Okrzei 16 we wtorek 8 listopada o godzinie 18.30. Wstęp wolny, serdecznie zapraszamy!

www.facebook.com/events/329814107375414/

Zapewne spotkanie będzie ciekawe a tu już trochę było na ten temat http://minskmaz.com/forum/zanim-byl-chrzest?page=3
Niestety niedoceniań się faktu że na naszych ziemiach byli misjonarze z Moraw które miało zwierzchnictwo BIZANCJUM- czyli byli byśmy prawosławni

No właśnie można na ten temat dyskutować i po to zaprosiliśmy prof. Urbańczyka. To jednak ciekawe i ważne pytanie dlaczego Mieszko zdecydował się na kierunek Zachodni, gdy Bizancjum było naprawdę silne i miało wówczas więcej do zaoferowania.
Fascynujące jest to, że tu jest naprawdę sporo niewiadomych za którymi kryją się różne hipotezy. Mamy nadzieję, że spotkanie będzie pod tym kątem naprawdę interesujące i po nim rozgorzeje na tym forum wielka dyskusja :)

Ostatnio panuje dziwna moda moda na wiarę w Lechistan, czy inną płaską ziemię. Tutaj ciekawie o chrzcie Polski:

Problem tego filmiku polega na tym, że prezenter wszystko przedstawia jako to, co na pewno wiemy. I to jest już nadużycie, bo źródła, które mamy są dość szczupłe i niepewne. A przez to rosną naukowe teorie i hipotezy. Myślę, ze wielką zaletą wtorkowego gościa w MZM jest to, ze on o tych niepewnościach i niejasnościach mówi otwarcie i często powtarza. Tu prezenter poszedł pewną drogą, minimalizując wątpliwości. A o te właśnie wątpliwości chcielibyśmy pytać prof. Urbańczyka przede wszystkim. Bo to właśnie jest najciekawsze.

Każde popularne i szanujące się forum internetowe ma gromadkę wiernych i oddanych trolli. Wytępić trolla nie jest łatwo. To amorficzne potworki, które wciąż zmieniają nicki, wcielenia, a nawet płeć. Czym żywi się troll? Trolle lubią tematy kontrowersyjne, szczególnie dotyczące religii, seksu, polityki i etyki.

Jak każde szanujące się forum, tak i my mamy kilku przedstawicieli tego gatunku. Niektóre tak wsiąkły w naszą forumową codzienność, że choć dyskutują wszędzie i mnogo, starając się przy tym wsadzać przysłowiowy kij w mrowisko (zwykle zresztą kreując sią na kogoś, kim zapewne nie są), to od dawna nikt nie traktuje ich poważnie .

Temat zupełnie "od czapy" i na pewno nie dotyczy spraw naszego miasta.
Dla autora wątku najważniejsze żeby temat był kontrowersyjny i znajdował się na szczycie tematów.

Klub Idei- niestety na tym forum nie ma mody na rozmowę na zadany temat tylko róże prywatne wycieczki.W każdym bądź razie miło fajnie że się pojawiłeś i to z tak ciekawym tematem,
Historycy nie są zboczeni religijnie i badają zdarzenia na podstawie artefaktów.Politycy dorabiają do historii ideologię a fanatycy twierdzą że Polska to Chrześcijaństwo.

Ekhem... Spotkanie w Mińsku, temat o historii Polski, forum o Mińsku Mazowieckim i m.in. o tym co się dzieje w mieście. Serio twierdzisz, że temat "od czapy"?

"rozgorzeje na tym forum wielka dyskusja :)" na tym forum to co najwyżej mogą napisać w co ubrany był pan Celej lub jaką fryzurę miała pewna sekretarka.Czasem odnoszę wrażenie że tu przychodzą stare bacie lubiące pogderać

Rzeczywiście, trudno ten wątek nazwać "od czapy" na mińskim forum, skoro spotkanie ma się odbyć w Mińsku i jest dla mińszczan. Po to robimy takie spotkania, aby nie mówić o fryzurach czy modzie, tylko aby mieszkańcy miasta mieli możliwość nieco ciekawszej i twórczej rozmowy z poważnym historykiem, ale w normalnym tonie, bez naukowego dyskursu i bez telewizyjnej sztampy z 30 sekundowego newsa. Wiadomo, ze dla niektórych jest to wtedy właśnie "od czapy", ale my kierujemy zaproszenie do ceniących inteligencję i chcących się rozwijać ;)
I mimo wszystko, można pokładać wiarę, ze po tym spotkaniu, na którym powiemy jak tak naprawdę mało wiemy o tamtych czasach, rozmowa na tym wątku nabierze wigoru. Bo jest co komentować, wierzcie!

"pewna sekretarka" jak cię spotka na mieście to dostaniesz po ryju
tak potraktować i zdegradować Alicję - wstyd kumak
asystentkę nazwać ją sekretarką - toż to ogromna zniewaga
:D



Celej w tym mieście ostatnio kojarzy się bardziej z PO-lityką niż z działalnością muzealno-historyczną. Taki klimat i zapewne sposób na utrzymanie PO-sady. Mnie osobiście już sama obecność tej osoby bardziej zniechęca niż zachęca do uczestnictwa.

no nie jesteśmy z nim na ty więc piszę pan. a "sekretarka" nie dotyczy żadnej konkretnej osoby tylko przykład

Polecam wysłuchanie wykładu prof. Urbańczyka. Wybitny historyk, dobry mówca, człowiek, który zjechał niemalże cały świat. Bardzo precyzyjny i chłodny jeżeli chodzi o wyniki badań, nie podlegający wpływom politycznym.

Wiem, bo miałem u niego ledwo tróję - bardzo wymagający, stawiający wysoko poprzeczkę.

akurat; wszyscy wiedzą kogo miałeś na myśli; teraz próbujesz wybrnąć z niezręcznej dla ciebie sytuacji

bardziej archeolog niż historyk ;)

od kiedy jesteś głosem narodu?

??

"
_AG_
Mińsk Mazowiecki
Postów: 1799
Dziś, 28 min. temu -+ 0
[kumak:] "sekretarka" nie dotyczy żadnej konkretnej osoby tylko przykład

"akurat; wszyscy wiedzą kogo miałeś na myśli;"