
11 września w jednej z pralni chemicznych w Mińsku Mazowieckim miała miejsce kradzież. Mężczyzna wykorzystał nieuwagę właściciela, ukradł leżący na ladzie telefon komórkowy o wartości około 1200 zł.
O kradzieży zostali powiadomieni policjanci, którzy zebrali informacje o zdarzeniu i zabezpieczyli nagranie monitoringu. Informacja o wyglądzie osoby podejrzewanej trafiła do patroli na terenie miasta. Mińscy wywiadowcy również włączyli się w ustalenie osoby odpowiedzialnej za tą kradzież.
Kilka dni temu podczas patrolowania miasta, na ul. Ogrodowej funkcjonariusze zauważyli mężczyznę przypominającego wyglądem sprawcę kradzieży. Wylegitymowali go i sprawdzili co posiada. Policjanci znaleźli u 26-latka inny telefon, w którym było jego zdjęcie w koszuli identycznej jak podczas kradzieży.
26-latek przyznał, że to on ukradł ten telefon. Został zatrzymany i umieszczony w policyjnej celi. Następnego dnia śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży. Mężczyzna przyznał się do tego czynu i dobrowolnie poddał się karze pozbawienia wolności w zawieszeniu, karze grzywny i obowiązkowi naprawy wyrządzonej szkody.
asp. szt. Marcin Zagórski/mg