(fot.: Leszek Siporski)
Mniej lub bardziej regularny, poszarpany, jedno lub kilkuwarstwowy… ale zawsze wygląda niesamowicie, o czym można się było przekonać pod wieczór w czwartek, 11 czerwca…
Mezoskalowy układ konwekcyjny z wałem szkwałowym, który dotarł do Mińska około godziny 21, zafundował mińszczanom niezwykłe widowisko na niebie. I choć zazwyczaj zapowiada gwałtowną burzę, nad naszym miastem znacznie osłabł, w porównaniu do tego, co działo się wschodzie. Ale i tak było co podziwiać. Po opublikowaniu zdjęcia czwartkowego nieba na naszym Facebooku, czytelnicy wklejali w komentarzach fotografie tego zjawiska, uchwyconego w różnych częściach miasta i okolicznych miejscowościach. Jak wyglądał wał szkwałowy nad Mińskiem, zobaczcie w naszej galerii i w komentarzach pod tym zdjęciem.