10°C

26
Powietrze
Cóż... Bywało lepiej.

PM1: 10.56
PM25: 15.30 (102,02%)
PM10: 16.72 (37,16%)
Temperatura: 9.58°C
Ciśnienie: 994.84 hPa
Wilgotność: 82.75%

Dane z 28.03.2024 21:05, airly.eu

Szczegółowe dane meteoroliczne z Mińska Maz. są dostępne na stacjameteommz.pl


facebook
REKLAMA

„Uliczny podryw”

22.05.2018

Dobry mem jest na wagę złota i potrafi nieźle namieszać. Dokładnie tak jak „Uliczny podryw”, który pochodzi ze strony Mińskie Memy.

Mem to krótka informacja, która może przybrać rozmaite formy – zdjęcia z humorystycznym komentarzem, krótkiego filmu lub przekazu tekstowego. Ma wzbudzić zainteresowanie i przyciągnąć jak największą liczbę odbiorców. I to właśnie udaje się twórcy strony Mińskie Memy, która w ciągu dwóch miesięcy uzbierała prawie 2,6 tys. fanów.  Praktycznie każdy opublikowany tam mem zyskuje ponad 100 reakcji, liczne udostępnienia i komentarze. W przełożeniu do ilości lubiących stronę jest to wynik, o którym może pomarzyć niejeden doświadczony social media manager.

Mińskie memy dotyczą różnych tematów, np. jest strefowa mapa miasta, są komentarze do lotów MiG-ów i śmigłowców nad miastem czy odniesienia  do mińskich ulic, chodników czy ogłoszeń na Facebooku. Ale największą furorę zrobił „Uliczny podryw”, który rozszedł się po polskim internecie.

Mem był między innymi na wykopie, joemonster, respostuj.pl, reddicie czy demotywatorach.

- Był to pomysł tak głupi aż się okazał genialny. Zaczęło się od przeglądania Google Maps w poszukiwaniu błędów podobnych do mieszającej się ul. Szpitalnej z ul. Tulipanową. W oczy rzuciły mi się dwie ulice: Mała i Piękna. Skojarzyło mi się to z tandetnymi podrywami w klubach zaczynającymi się od „hej piękna” lub „hej mała” i pierwotnie cały obrazek miał tak wyglądać: „Hej (Mała), jesteś taka (Piękna)”. Tutaj historia mogłaby się skończyć, ale podczas spaceru trafiła mi się ul. Jana Długosza. Potem wystarczyło się przejść po mieście i zebrać resztę ulic – pisze o genezie powstania memu administrator strony i dodaje, że miał on być typem zapchajdziury na jakiś dzień, jakby nie było nic ciekawszego do wrzucenia. - Jednak po próbnym rozesłaniu po znajomych, wszystkim się spodobało, więc obrazek już następnego dnia trafił na stronę. Na reakcję ludzi nie trzeba było długo czekać. W trzy godziny mem miał więcej lajków niż jakikolwiek inny post na fanpejdżu. Dwa dni później ludzie zaczęli nadsyłać informacje, że „Uliczny podryw” jest już na innych stronach. Trochę mnie drażniło, że na niektórych z nich pisano „Podlaskie” i moje logo było usuwane. Mimo to ogarniała mnie radość i niedowierzanie, że podobało to się ludziom także spoza naszego miasta – dodaje.

Można? Można! Czekamy na następne Mińskie Memy, bo coś nam się wydaje, że mają potencjał do niezłego namieszania w sieci :)


Inne aktualności

OK