Na początek można było posłuchać bigbitowej Ani Rusowicz, która przeniosła mińską publiczność w klimaty lat 60-tych i 70-tych. Jej energetyczna muzyka rozbujała i młodszych i starszych słuchaczy.
Potem na festiwalowej scenie zagrała warszawska grupa Sorry Boys, która wydała niedawno swoją nową płytę „Miłość”. I właśnie kawałki z tego krążka można było usłyszeć w naszym mieście, m.in. „Jesteś pragnieniem” czy „Absolutnie, absolutnie”. Choć nie zabrakło też utworów z ich wcześniejszych albumów. Trzeba przyznać, że melanż rocka i popu, jaki zaserwowali Sorry Boys bardzo się podobał.
Gwiazdą wieczoru był zespół Varius Manx z Kasią Stankiewicz, która powróciła do składu grupy z okazji jej 25-lecia. Fani mogli usłyszeć największe przeboje, np. „Pocałuj noc”, „Zamigotał świat”, „Piosenka Księżycowa”, „Orła cień” czy „Zanim zrozumiesz”. Publiczność śpiewała razem z Kasią Stankiewicz, bo przecież to kultowe kawałki i nie chciała wypuścić artystów ze sceny.
Festiwal 4M organizowany jest wspólnie przez Stowarzyszenie Kulturalno - Oświatowe "Ścieżki Nieskończoności", Stowarzyszenie „Niezależna Inicjatywa Kulturalna” oraz Miejski Dom Kultury.