
25 września 2020 roku oficjalnie uruchomiono sygnalizację świetlną na skrzyżowaniu ulic Mickiewicza i Dąbrówki w Mińsku Mazowieckim. Ta z pozoru niewielka zmiana okazała się jedną z najbardziej skutecznych inwestycji w zakresie poprawy bezpieczeństwa drogowego na terenie miasta w ostatnich latach.
Dane Komendy Powiatowej Policji nie pozostawiają wątpliwości – od momentu uruchomienia świateł miała miejsce zaledwie jedna kolizja, i to w 2024 roku. Dla porównania, tylko w latach 2018 - wrzesień 2020, czyli przed instalacją sygnalizacji, doszło tam aż do 20 kolizji.
Problem nasilił się po 2017 roku, gdy rozpoczęto rozbudowę ulicy Dąbrówki i zmienił się zarząd nad drogami – ul. Mickiewicza pozostała pod zarządem Powiatu, natomiast odcinek ul. Dąbrówki od Warszawskiej do Mickiewicza stał się drogą miejską. Wprowadzenie pierwszeństwa dla ul. Mickiewicza okazało się dla wielu kierowców nieczytelne, co prowadziło do częstych zdarzeń drogowych.
– W czerwcu 2019 r. rozpoczęłam cykl spotkań z przedstawicielami służb drogowych Miasta i Powiatu, Policji, Straży Miejskiej i pracowników merytorycznych Urzędu Miasta oraz Starostwa Powiatowego, by wypracować dobre rozwiązanie dla problemu, jaki zgłaszali mi mieszkańcy – mówi Alicja Cichoń, radna powiatu mińskiego.
W sierpniu 2019 r. uchwalono zmianę w uchwale budżetowej, która wniosła rozwiązanie polegające na zakupie i montażu sygnalizacji świetlnej. - To działanie, jakie okazało się najlepszym z omawianych na spotkaniach – zaznacza Alicja Cichoń.
Nowoczesna sygnalizacja została zaprogramowana tak, by zapewniać płynność ruchu i minimalizować ryzyko zatorów. Koszt całej inwestycji wyniósł około 340 tys. zł.
– Dziękuję staroście Antoniemu Tarczyńskiemu, wicestaroście Witoldowi Kikolskiemu oraz dyrektorowi ZDP Michałowi Serwinowskiemu za przychylność. Dziękuję kierownictwu KPP w Mińsku Mazowieckim za wsparcie oraz Arkadiuszowi Boguckiemu i Antoniemu Tułodzieckiemu z ZDM, pracownikom UM i Starostwa Powiatowego za wsparcie merytoryczne w trakcie konsultowania rozwiązania dla tego skrzyżowania – wspomina Alicja Cichoń.
Dziś to skrzyżowanie, niegdyś uznawane za niebezpieczne, uchodzi za przykład udanej i przemyślanej inwestycji, której efekty są odczuwalne każdego dnia – zarówno dla kierowców, jak i pieszych.