Policjanci mińskiej komendy przed kilkoma dniami zostali wezwani w rejon ul. Wyszyńskiego, gdzie zgłoszono, że ktoś z okna pobliskiego bloku, strzela prawdopodobnie z wiatrówki, do osoby. Mundurowi bardzo szybko ustalili mieszkanie z którego padały strzały. Idąc do niego, na klatce schodowej, jak się później okazało, wynajmującego to mieszkanie. Razem z 24-latkiem weszli do środka. W lokalu policjanci zabezpieczyli wiatrówkę wraz z magazynkiem i pudełkiem śrutu, które to wydał im mężczyzna. Ponadto funkcjonariusze sprawdzili, co posiada przy sobie 24-latek. W jego odzieży znaleźli kastet, który także trafił do depozytu.
Z policyjnych ustaleń, wynika, że mężczyzna oddawał strzały z okna mieszkania oraz z balkonu w kierunku osoby siedzącej na osiedlowej ławce. Strzały padły z wiatrówki. 24-latek nie podał powodów swojego zachowania, teraz będzie musiał liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Sprawa prowadzona jest w kierunku stworzenia zagrożenia dla życia i zdrowia. Za taki czyn przewidziana jest kara nawet do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
KPP w Mińsku Maz. / mz