Chapeau bas! – napisał na swoim profilu na Facebooku burmistrz Marcin Jakubowski. I nie był odosobniony w swoim zachwycie po premierze spektaklu. „Ślub” to historia Henryka, który doświadcza iluminacji. Skosztowanie przez niego owocu z „drzewa poznania dobra i zła” nie przynosi jednak wyzwolenia, lecz wikła go coraz bardziej w grę świata pozorów. Dramat Gombrowicza, absurdalny i groteskowy, choć napisany na początku lat 50. XX wieku, idealnie wpisuje się we współczesność, można rzecz absurdalną i groteskową. W przedstawieniu zaprezentował się niemal cały zespół Teatru po Godzinach. Aktorzy dosłownie zaczarowali publiczność interpretacją znanego dzieła i swoją profesjonalną grą.
W spektaklu wystąpili: Iwona Adamska, Bartosz Bortkiewicz, Ula Brzost, Paulina Dobosz, Anatol Jaworski, Wiktor Komorzycki, Maria Padzik, Iwona Ruszczak, Ewa Ryciak, Anna Obszarna, Andrzej Papis, Ula Rosołek, Radek Stosio, Andrzej Wiśniewski, Magdalena Zygnerska. Wyreżyserował go Andrzej Papis, który także odpowiadał za scenografię, muzykę i video. Kostiumy przygotowały: Paulina Dobosz (także współpraca reżyserska), Beata Mierzyńska i Anna Obszarna. A za układ tańca odpowiadała Ewa Bargiel.
Kolejne przedstawienie „Ślubu” już w niedzielę 6 listopada o godz. 18 w Miejskim Domu Kultury, gdzie można kupić bilety.