Zespół Mazovii złożony z doświadczonych zawodników zebrany w jedną całość przez trenera Marcina Sasala miał w planie awans do III ligi. Niestety, nie udało się, choć było bardzo blisko. Zespół z lekkimi korektami pozostał na kolejny sezon 2023/24 i zajął ostatecznie dalekie od oczekiwań ósme miejsce. Tymczasem Mazovia dąży do jednego celu, niezmiennego od lat, czyli awansu do III ligi. To spowodowało, że sztab klubu zadecydował o dużych zmianach kadrowych.
Pierwsza zmiana zaszła na stanowisku trenera. Zespół Mazovii w nowym sezonie będzie prowadził Damian Guzek, który grał w klubie jako zawodnik do 2016 roku. Ma 37 lat, jest absolwentem Akademii Wychowania Fizycznego w Białej Podlaskiej. Posiada Licencję UEFA A.
Potrzeba powiewu świeżości
– Damy z siebie wszystko, aby zadowolić kibiców i już w najbliższym sezonie włączyć się w walkę o awans. Chcemy wspólnie ze sztabem szkoleniowym zbudować zespół, który da dużo radości i przyciągnie sympatyków Mazovii na stadion przy ulicy Sportowej – powiedział nowy trener w wywiadzie dla mksmazovia.com. – Na pewno potrzeba powiewu świeżości i nowego ducha w szatni. Tam w środku trzeba najpierw zrobić robotę. Przekonać zawodników do swojego pomysłu. Udowodnić im, że podążanie wspólną ścieżką da dużo radości i pożytku nam wszystkim – dodał Damian Guzek.
Potem ogłoszono, że z klubem pożegnało się kilku zawodników. Byli to: Łukasz Broź, Wojciech Trochim, Michał Bondara, Dominik Sadzawidzki, Mateusz Łysik, Wojciech Wocial, Miłosz Przybecki. Szatnia Mazy długo jednak nie była pusta.
Nowi sportowcy, którzy związali się już kontraktami z klubem to: doświadczony 35-letni obrońca Tomasz Lewandowski, bramkostrzelny pomocnik Julian Świątek, 21-letni obrońca Kacper Imiołek, Adrian Gilant, popularny „Jankes”, czyli Maciej Jankowski, 22-letni bramkarz Dawid Rosiak, 24-letni obrońca Michał Gładysz oraz Rafał Parobczyk.
Sprawdzian na murawie
13 lipca, zaledwie po 3 wspólnych treningach, całkowicie przebudowany zespół Mazovii zagrał pierwszy mecz sparingowy w ramach przygotowań do sezonu 2024/25. W małej miejscowości Gołąb niedaleko Puław Maza zmierzyła się z drużyną Świdniczanka Świdnik, która występuje w III-lidze gr. IV. Mecz zakończył się remisem 2:2. Ale nie wynik jest tak naprawdę istotny. Ważniejszy był sprawdzian formy i dyspozycji zawodników, ich zgrania ze sobą w poszczególnych formacjach i dobór przez trenera odpowiedniego ustawienia i pomysłu na grę. Dzięki takim sparingom drużyna może przeanalizować, co działa na murawie, a co trzeba zmienić.
Ale to nie wszystkie klubowe roszady. Nastąpiła także zmiana w Mazovii II na stanowisku trenera. Roberta Stelmacha zastąpił Marcin Klukowski, który zajmie się również wprowadzeniem certyfikacji do Akademii Piłkarskiej Mazovia-MOSiR. To 38-letni trener z piętnastoletnim stażem. Jest absolwentem warszawskiego AWF-u. Posiada licencję UEFA A i UEFA Elite Youth A, która jest dedykowana do pracy z młodzieżą i dziećmi. Marcin Klukowski pracował wcześniej w takich drużynach jak: Victoria Sulejówek, SEMP Warszawa, Pogoń Siedlce i Advit Wiązowna, a także w 1 lidze kobiet w Ząbkovii Ząbki. Robert Stelmach pozostanie w strukturach Akademii Piłkarskiej Mazovii w jednej z funkcji koordynatora i trenera drużyn młodzieżowych.
Czy zmiany w mińskim klubie sprawią, że w nowym sezonie 2024/25 uda się drużynie osiągnąć założone cele? Przekonamy się za kilka miesięcy.
Oprac. na podst. https://mksmazovia.com