W miniony piątek dzielnicowi Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim, podczas patrolu rejonu służbowego, na jednej z ulic na obrzeżach miasta zauważyli niecodzienną sytuację. Młody mężczyzna na działce demontował przęsła ogrodzeniowe świeżo zbudowanego ogrodzenia, które układał na wózek transportowy. Posiadał przy sobie także narzędzia służące do demontażu. W tej sytuacji mundurowi natychmiast podjęli czynności.
Jak się okazało dzielnicowi przyłapali 33-latka na gorącym uczynku kradzieży. Mężczyana swoje zachowanie tłumaczył zamiarem zbudowania kojca dla psa, ale nie stać go na zakup przęseł. Zaskoczona właścicielka o całej sytuacji dowiedziała się od policji.
Dodatkowo podczas sprawdzenia podejrzanego, funkcjonariusze odnaleźli przy nim zawiniątko folii aluminiowej, z zawartością białego proszku.
Mężczyzna został zatrzymany a substancja zabezpieczona. Badanie na komendzie białego proszku potwierdziło przypuszczenia mundurowych. Była to amfetamina.
Mieszkaniec Mińska Mazowieckiego przyznał się do zarzucanych czynów. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
W tej sprawie toczy się postępowanie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Mińsku Mazowieckim.
sierż. szt. Elżbieta Zagórska/D.K / KPP w Mińsku Mazowieckim