04.07.2018
Agnieszka Kaczmarczyk jest nauczycielem plastyki i zajęć artystycznych w Szkole Podstawowej nr 1 w Mińsku. W przyszłym roku minie jej 30 lat pracy zawodowej. To osoba z artystyczną duszą oraz z niekończącą się pomysłowością w realizowaniu kreatywnych projektów. Cały czas tworzy prace i dekoracje towarzyszące różnym wydarzeniom w jej szkole. Ale mało kto wiedział, że na strychu schowała swoje niezwykłe obrazy wykonane metodą krzyżykową.
Pierwsza praca pani Agnieszki powstała, gdy chodziła jeszcze do Szkoły Podstawowej nr 4 w Mińsku. Inspiracją do jej stworzenia były zajęcia techniczne, prowadzone przez wspaniałą nauczycielkę, która zaraziła utalentowaną uczennicę pasją artystyczną. Ponad 35 lat temu bardzo trudno było zdobyć odpowiednie materiały do wykonania prac. Dlatego obrazy powstawały głównie na lnianych płótnach, kanwach, a kilka z nich jest wyjątkowych, ponieważ zostały wykonane na ponad stuletnich ściereczkach, które pani Agnieszka otrzymała od babci. Niestety, pracę nad obrazami musiała przerwać z powodu choroby około 20 lat temu. Jednak najbliżsi nie zapomnieli o obrazach schowanych na strychu.
– W naszej rodzinie powstała tradycja tworzenia prezentów na okazje specjalne. Wyjątkową chwilą jest ukończenie 50 lat i dlatego postanowiliśmy zorganizować jubilatce wystawę-niespodziankę jej krzyżykowych obrazów, na którą sama została zaproszona tydzień przed wernisażem. Chcieliśmy, by ten dzień był poświęcony tylko jej dziełom i by to one były podziwiane wraz z trudem, wysiłkiem i sercem w nie włożonym, bo przecież za każdą pracą kryje się jakaś historia i wspomnienia – powiedziała nam pani Karolina, siostra Agnieszki Kaczmarczyk.
Wystawa, dzięki uprzejmości Biblioteki Pedagogicznej w Mińsku, dostępna jest dla zwiedzających do końca lipca w galerii na II pietrze w godz. 9-15.
