
Według Światowej Organizacji Zdrowia, aż 500 mln osób na całym świecie nie ma stałego dostępu do środków higienicznych. Takie sytuacje mają miejsce również w Polsce. Najnowsze badania pokazują, że w Polsce aż 39% kobiet z ubogich domów musiało zrezygnować z zakupu produktów menstruacyjnych na rzecz innych domowych wydatków. - - Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że obok nas mogą być dziewczęta, które nie dostają w domu pieniędzy na zakup wkładek, podpasek czy tamponów. – mówi radna powiatowa Alicja Cichoń – Dlatego zainicjowaliśmy w naszym mieście akcję, którą wspiera Fundacja Akcja Menstruacja. Niech będzie to wstęp do rozmów o PMS czy endometriozie – problemach bagatelizowanych, a ważnych dla dziewcząt i kobiet.
Fizjologia kobiety nie może być tematem tabu. Wbrew pozorom ubóstwo menstruacyjne jest pojęciem dość szerokim, a dotyczy m.in. ograniczonego dostępu do środków higieny: podpasek, tamponów, wkładek w związku z przemocą ekonomiczną w domu lub niedostatkiem materialnym. Zauważyć należy, że w każdej toalecie publicznej musi być papier toaletowy. Radni pytają, dlaczego więc nie może być podpasek?
- Ubóstwo menstruacyjne jest tematem zdecydowanie niewystarczająco zgłębionym. Nie tylko nie mówi się o nim stosownie dużo, lecz duża część społeczeństwa nie jest jego istnienia w ogóle świadoma. – mówi radna Barbara Reda - Dodatkowym czynnikiem wpływającym na nieznajomość tego zjawiska jest fakt, iż w Polsce menstruacja jest wciąż traktowana jako temat tabu. Jest to istotny problem z punktu widzenia zdrowia publicznego, bowiem ubóstwo menstruacyjne ma wpływ zarówno na zdrowie fizyczne, jak i psychiczne kobiet, ich dalszą jakość życia, w tym płodność. Dzięki działalności Fundacji Akcja Menstruacja nie tylko pomagamy potrzebującym, ale również podnosimy świadomość w społeczeństwie. Dostęp do środków higieny osobistej to potrzeba pierwszego rzędu.
Część mińskich szkół niezwłocznie odpowiedziała na apel radnych. Po zgłoszeniu placówek do akcji finalnie zakwalifikowały się trzy: Szkoła Podstawowa nr 6, Zespół Szkół nr 1 i Zespół Szkół Zawodowych nr 2.
- To budujące, że mieliśmy natychmiastowy odzew. Niemniej liczymy na to, że każda szkoła wprowadzi w swoim budżecie zapis obejmujący poza papierem toaletowym i mydłem również zakup artykuł higienicznych dla dziewcząt. – zaznacza radny Mariusz Żyła – Jest to niewielki koszt, a znaczy bardzo wiele.
- Dziękujemy dyrektorom wszystkich szkół, które wyraziły chęć udziału w akcji. – mówi Alicja Cichoń – Z uwagi na ograniczony budżet fundacji zakwalifikowały się z Mińska trzy, ale mamy nadzieję, że pozostałe placówki, mimo wszystko, we własnych budżetach zagospodarują środki na materiały higieniczne dla dziewcząt.
- 42% kobiet nie mówiło lub nie mówi w domu o miesiączce,
- co 3. nastolatka nie jest przygotowana na nadejście menstruacji,
- co 5. kobiecie w Polsce zdarza się nie mieć pieniędzy na zakup odpowiednich podpasek,
- 39% kobiet w Polsce (w ubogich rodzinach) musiało często rezygnować z zakupu odpowiednich środków higieny menstruacyjnej na rzecz innych potrzeb domowych,
- brakuje w edukacji naturalnego języka do opisu doświadczeń związanych z menstruacją,
- w społecznej percepcji miesiączka ma tylko jedną - "ciemną" - stronę.
mat. prasowe