Pocztówki (w Polsce nazwę dla tej formy odkrytej korespondencji wymyślił Henryk Sienkiewicz) stały się popularne w drugiej połowie XIX wieku w Cesarstwie Austro-Węgierskim. W zaborze rosyjskim zaczęły się ukazywać dopiero około 1895 roku. Okres sprzed pierwszej wojny światowej, jak i lata międzywojenne to złoty czas dla mińskiej pocztówki. Największe zasługi w jej propagowaniu w naszym mieście miało małżeństwo Rysiów – Jan i Wiktoria. On fotografował, ona retuszowała zdjęcia. Potem można było kupić piękne kolorowe kartki, np. w słynnej czytelni i księgarni Kornelii Skrodzkiej przy ul. Warszawskiej, jednej najstarszych na wschodnim Mazowszu.
– Pocztówki kolekcjonuję od lat 90. I wciąż poszukuję na aukcjach ciekawych egzemplarzy. Na wystawie eksponuję tylko część swoich zbiorów, w tym w największej liczbie te najstarsze – powiedział Janusz Kuligowski, historyk i regionalista, na wernisażu wystawy, który odbył się w czwartek, 10 czerwca w MZM.
Na pocztówkach, zarówno czarno-białych, jak i kolorowych można podziwiać nasze miasto z początków XX wieku, m.in. dworzec kolejowy, pałac Dernałowiczów, dawne starostwo, kościół NNMP, rynek, ulice i okolice. Warto się im przyjrzeć z bliska, by zobaczyć, jak dawniej wyglądał Mińsk.
Wystawa otwiera całoroczny projekt wystaw kolekcjonerskich przygotowany przez MZM – „6 wielkich kolekcji z okazji 600-lecia Miasta”. W dalszej kolejności będzie można podziwiać zbiory: Pawła Wąsowskiego, Mariusz Żyły, Izy Krzemińskiej, Mariusza Dzienio oraz Iwony Pleskot i Adama Łuczaka. Wystawę pocztówek można oglądać do 10 sierpnia w godzinach pracy MZM.