Polskie miasta, w tym Mińsk Mazowiecki, od dawna zmagają się z chaosem reklamowym. Kolorowe, agresywne bannery, szyldy i reklamy, często zaniedbane, wypłowiałe od słońca lub zniszczone przez warunki atmosferyczne, są wszechobecne na ulicach miasta. Przestrzeń publiczna jest zalewana pstrokatymi, krzykliwymi treściami, które zamiast przyciągać uwagę, szpecą krajobraz i niszczą estetykę. Spacerując po mieście, nie sposób nie zauważyć, że reklamy dominują nad architekturą, przytłaczając wszystko wokół i sprawiając, że trudno docenić urok miejsca.
Na szczęście, problem ten ma szansę zostać rozwiązany. Urząd Miasta Mińsk Mazowiecki pracuje nad uchwałą krajobrazową, która ma na celu uporządkowanie reklam i ich obecności w przestrzeni publicznej. To kluczowy krok w stronę estetycznego, przyjaznego dla mieszkańców miasta. Przyjęcie odpowiednich regulacji nie tylko poprawi wygląd Mińska Mazowieckiego, ale także pomoże w zrównoważonym rozwoju lokalnych firm, które będą musiały dostosować swoje reklamy do nowych wymogów.
Urząd miasta zaprasza mieszkańców do udziału w prekonsultacjach, gdzie mogą wyrazić swoje opinie na temat reklam. Anonimowa ankieta online jest dostępna do 18 października pod linkiem https://forms.gle/Jhb2gYyN2JmyBDwQ9. To okazja, by wspólnie zadbać o przestrzeń, w której żyjemy.
Przypomnijmy, że temat chaosu reklamowego w naszym mieście został dostrzeżony już wiele lat temu, kiedy Stowarzyszenie "Miasto Moje A w Nim" zainicjowało akcję, w ramach której wysyłano do parlamentarzystów pocztówki "Pozdrowienia z Polski". Na jednej z nich przedstawiono Mińsk Mazowiecki i budynek przy skrzyżowaniu ulic Warszawskiej oraz Kazikowskiego, symbolizujący nadmiar nieestetycznych reklam. Dziś mamy szansę na realną zmianę wizerunku naszego miasta.