Miński poseł Prawa i Sprawiedliwości zaznaczył, że stawką wyborów, które odbędą się już 26 maja jest obrona praw Polaków, obrona normalności. – Chcemy, aby w naszym państwie nadal było po prostu normalnie, bez zagrożeń, jakie w wymiarze społecznym i gospodarczym ściągnęły na siebie niektóre kraje Europy – podkreślił poseł Daniel Milewski dodając, że celem jest, aby wszyscy Polacy doświadczali wzrostu gospodarczego, dlatego Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za zachowaniem polskiej waluty, a sprzeciwia szybkiemu przyjęciu euro. - Normalność to budowa wielkiego centrum komunikacyjnego w Polsce, a nie oparcie się, jak mówią liderzy opozycji o wielkie centrum w Berlinie. Tu chodzi o myślenie w kategoriach ekonomicznego patriotyzmu – puentował.
Była przewodnicząca rady gminy Mińsk Mazowiecki Jolanta Bąk podkreśliła konieczność obrony prawa Polaków do kupowania towarów tej samej jakości co w innych krajach Unii Europejskiej , jak też programów wprowadzonych przez rząd Prawa i Sprawiedliwości, czyli Rodzina 500+, Dobry Start 300+, 13 emerytura oraz niższego wieku emerytalnego. – Chcemy obronić prawo Polek i Polaków do decydowania o wychowywaniu dzieci i sprzeciwiamy się adopcji dzieci przez pary homoseksualne – zaznaczyła Jolanta Bąk. Radny powiatu mińskiego Piotr Stępień skupił się na obszarze obrony praw w dziedzinie bezpieczeństwa, w tym ochrony przed nielegalną imigracją.
Na kwestii frekwencji i potrzeby wzięcia udziału w nadchodzących wyborach skupił się Piotr Ładno. - Zachęcajmy wszystkich , by poszli zagłosować. To są wybory na wielką skalę i początek szczególnie istotnego cyklu wyborczego – zaznaczył. Na koniec konferencji poseł Daniel Milewski podkreślił, że w ciągu najbliższego roku będziemy decydować o losie Polski i Polaków. - Będziemy decydować o tym, w którą stronę pójdziemy i będziemy także decydować o tym, czy obronimy się przed zagrożeniami – zaznaczył miński poseł.
mat. prasowe