Najpierw jednak, w godz. 13-16 odbyły się warsztaty dla dzieci i młodzieży „Lekcja Muzyki na Żywo”, które zorganizowała Yamaha Szkoła Muzyczna w Mińsku Mazowieckim. Każdy, kto przyszedł do Miejskiego Domu Kultury mógł poznać wybrany przez siebie instrument i na nim zagrać, pod okiem nauczycieli szkoły, którzy prowadzili zajęcia gry m.in. na keyboardzie, gitarze klasycznej, elektrycznej (basowej) oraz perkusji. Wszystko w myśli sentencji, że „nie ma ludzi niemuzykalnych. Są tylko nieodkryte talenty".
Od godz. 18 na festiwalowej scenie zrobiło się głośno, gdyż wystąpiły na niej lokalne zespoły – dobrze znany SteelFire oraz nowy projekt muzyczny, czyli kapela Die Before Lumbago. Następnie burmistrz Marcin Jakubowski wręczył upominki zawodnikom i opiekunom klubu UKS Probasket jako podziękowanie za bardzo dobrą postawę w sezonie 2017/2018. Zawodnicy natmiast podarowali burmistrzowi koszulkę z ich podpisami.
Kiedy jeszcze w ramach Festiwalu 4M odbywał się RimFest, Olaf Deriglasoff był jednym z jurorów, którzy co roku oceniali brzmienia wybranych do konkursu zespołów. Ale na tegoroczny festiwal Olaf przyjechał do Mińska, by zaprezentować swoją nową twórczą odsłonę, czyli sześcioosobowy Cyrk Deriglasoff. Rockowe brzmienia w alternatywnych aranżacjach z potężną sekcją dętą okazały się radosnym i skocznym graniem, które bardzo spodobało się publiczności.
Rockowy odsłonę Festiwalu 4M zakończył koncert jednego z najpopularniejszych zespołów alternatywnych w Polsce – Lao Che. Muzycy z Płocka zagrali kawałki ze swojej ostatniej płyty „Wiedza o społeczeństwie”, ale nie zabrakło także dobrze znanych piosenek ze wcześniejszych albumów.
Festiwal 4M organizowany jest wspólnie przez Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe „Ścieżki Nieskończoności”, Stowarzyszenie „Niezależna Inicjatywa Kulturalna” oraz Miejski Dom Kultury.