W trakcie startowego weekendu pogoda nie rozpieszczała, ponieważ przez Europę przetaczała się fala upałów. Było to nie lada wyzwanie dla motocykli, ale także dla zawodników.
– Podczas treningów miałem niezłe tempo, ale z powodu problemów z doborem opon zaliczyłem upadek. Problemu nie udało się rozwiązać do sobotnich kwalifikacji, co dało mi odległe pole startowe podczas sobotniego wyścigu – opowiada Mariusz „Domel” Domalewski. – Z powodu odbywającej się jednocześnie serii Mistrzostw Świata Sidecar mój wyścig został przesunięty na bardzo późną godzinę. Nisko położone słońce i potworne upały nie sprzyjały ściganiu. Finalnie wyścig udało mi się ukończyć na siódmej pozycji w klasyfikacji Mistrzostw Polski oraz zdobyćpierwsze miejsce w klasyfikacji debiutantów Rookie SBK – dodaje.
Niedziela była znacznie spokojniejsza, choć temperatura także dawała o sobie znać.
– Świetny start pozwolił mi odrobić kilka pozycji i bezpiecznie dowieść szóste miejsce w Mistrzostwach Polski oraz ponownie stanąć na pierwszym miejscu w klasyfikacji debiutantów – mówi Mariusz „Domel” Domalewski, który już szykuje się do startu w kolejnych zawodach, jakie odbędą się 20-21 lipca na niemieckim torze Oschersleben. I zaprasza do kibicowania i śledzenia swojego fanpejdża na Facebooku.