- 24 lutego 2022 roku wybuchła wojna w Ukrainie. To był czwartek, a już w sobotę mieliśmy od Państwa deklaracje pomocy. – powiedział wiceburmistrz Robert Smuga - Po kilku dniach mieliśmy już gotowe miejsca na przyjęcie pierwszych uciekających przed tragedią wojny. Te pierwsze wydarzenia uruchomiły lawinę życzliwości, dobroci i solidarności.
- Dzisiejszy koncert to tak naprawdę nasze wspólne spotkanie. Chcemy nim podziękować za dobro, które czynicie. Wiem, że mam ogromne szczęście żyć w mieście, którego mieszkanki i mieszkańcy to ludzie otwartych serc. Są tutaj na sali przyjaciele naszego samorządu, przedstawiciele miejskich instytucji, organizacji, stowarzyszeń, fundacji, przedsiębiorstw i osoby indywidualne. Wszyscy wspieracie nasze działania. Ofiarowaliście Państwo swój czas, pracę, pieniądze, uwagę, otworzyliście swoje domy. – powiedziała wiceburmistrzyni Katarzyna Łaziuk.
- Naszą wdzięczność trudno jest wyrazić słowami. – kontynuował burmistrz Marcin Jakubowski - Nie jesteśmy w stanie wymienić wszystkich Państwa z imienia i nazwiska, choć bardzo byśmy chcieli. Kiedy zapraszaliśmy Was na dzisiejsze spotkanie, za każdym razem reakcja na zaproszenie była jednakowa: „Nie robiłem, nie robiłam, nie robiliśmy tego dla poklasku, nie potrzebujemy żadnych podziękowań”. Wiemy, że Wasze działania wynikają z potrzeby serca, tak jak nasze dzisiejsze spotkanie z Państwem. Czujemy ogromną potrzebę wypowiedzenia słowa DZIĘKUJĘ. Przyjmijcie je Państwo od nas. Za każdy najmniejszy gest - dziękujemy.
Koncert był prawdziwą ucztą muzyczną. Artyści, którzy odpowiedzieli na zaproszenie, zagrali pro bono.
Koncert rozpoczęto spotkaniem z gościem specjalnym Adamem Kupajem, aktorem Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu. Kolejnym artystą był Marcin Błądziński. Choć nie mieszka w Mińsku, to od lat pracuje jako animator kultury w Miejskim Domu Kultury. Uczy śpiewu, jest twórcą cyfrowym, komponuje, pisze teksty, wydaje płyty. Następnie wystąpili obecni na mińskiej scenie muzycznej od zawsze: Dorota Czerwińska, Ewa Szymańska-Kopcińska, Jakub Maguza, Wojciech Kożuchowski, czyli zespół POEMA. Nie mogło zabraknąć zespołu KRESKA, który tworzą absolwenci i uczniowie Szkół Salezjańskich w Mińsku Mazowieckim, a jego kierownikiem muzycznym jest Jakub Maguza. Zaśpiewały z nim Marta Szuba i Lena Łagowska. Na mińskiej scenie wystąpiła również Sofija Żukowa, młoda artystka z Borodianki w Ukrainie. Jej piękny, mocny głos koresponduje z siłą, z jaką Ukraińcy walczą o wolność. Na koniec ogromna dawka energii - zespół DiAnti. Istnieją już blisko 10 lat. Mówią o sobie: prekursorzy półprogresywnego punk rocka. Zespół tworzą: Grzegorz Fiks, Artur Gałązka, Mariusz Jaguścik, Marek Kułakowski i Kamil Dobosz.
Finałem koncertu było wspólne wykonanie przez wszystkich artystów oraz publiczność jednej z ważniejszych piosenek w społecznej historii. W 1997 roku artyści zjednoczyli się i wyśpiewali apel, by wspólnymi siłami nieść pomoc ofiarom powodzi. "Moja i twoja nadzieja", symbol dramatu tamtych czasów, do dzisiaj pozostaje hymnem jedności i solidarności społecznej. Dlatego słowa tej piosenki zwieńczyły część artystyczną wydarzenia.
- Szanowni Państwo, działalność wolontariacka zakłada bezinteresowność. – kontynuował spotkanie już w patio MSA burmistrz Marcin Jakubowski - Wiem, że nie oczekujecie podziękowań, ale zróbcie nam dziś przyjemność i wpiszcie swoje imię na przygotowanych liściach i zawieście na naszym drzewie wdzięczności. Nie znam Was wszystkich z imienia i nazwiska, ale jestem przekonany, że każdy z Was wsparł Ukrainę na tyle, na ile mógł i za to Wam dziękujemy. Pozwólcie także, że wręczę każdemu z Was maleńki upominek. To bransoletka z zawieszką - drzewkiem wdzięczności, którego jesteście częścią. Mam świadomość, że i Wy mierzycie się z różnymi trudnościami, tym większa jest wartość Waszego działania. Nie ustawajcie w czynieniu dobra. Ono do Was wróci.