Reporter, autor m.in. bestsellerowych książek „Gottland” i „Zrób sobie raj” oraz dwutomowej antologii polskiego reportażu zajechał przed bibliotekę, jak na czechofila przystało, stylową czarną tatrą, wyprodukowaną jeszcze w Czechosłowacji.
Remigiusz Grzela, pisarz i dramaturg, który prowadził galę, przedstawił wszystkim twórczość Mariusza Szczygła. Następnie ogłoszono laureatów konkursu „Projekt codzienność”, zorganizowanego przez bibliotekę i zainspirowanego książką Mariusza Szczygła „Projekt: Prawda”.
Jego uczestnicy musieli przygotować fotoreportaż, który opowiadał historię osoby, miejsca, zdarzenia, przedmiotu. Prace oceniało jury w składzie: Marek Łodyga, fotograf, prezes Towarzystwa Przyjaciół Mińska Mazowieckiego, Izabela Walewska-Ogrodnik, wydawca i redaktor Tygodnika Strefa Mińsk oraz Kinga Sabak, dwukrotna laureatka poprzednich edycji bibliotecznego konkursu. Główną nagrodę przyznano Agnieszce Gałach, a wyróżnienia Marcie Kieliszczyk oraz Krystianowi Szaferowi, którzy na scenie odebrali nagrody.
A potem burmistrz miasta Marcin Jakubowski i Elżbieta Sieradzińska, dyrektor MBP wręczyli kryształową statuetkę Alei Gwiazd Literatury.
– Lubię pisać. Dla mnie napisanie kilku zdań dziennie to taka sama potrzeba jak jedzenie, picie czy spanie. Dlatego bardzo się cieszę, że za coś, co jest dla mnie tak naturalne jak oddychanie, tutaj w Mińsku Mazowieckim zostałem wyróżniony i doceniony. Reportaż nie zawsze jest traktowany przez wszystkich jak prawdziwa literatura, więc tym bardziej się cieszę, że są ludzie, którzy uważają, że to, co my reporterzy piszemy, jest warte nagrody. Obiecuję, że wrócę do Mińska, do biblioteki na spotkanie autorskie jeszcze w tym roku – powiedział Mariusz Szczygieł.
Wieczór uświetnił występ kwartetu Anny Marii Jopek. Artystce na scenie towarzyszyli Krzysztof Herdzin (fortepian, cajon, flety), Robert Majewski (trąbka) i Robert Kubiszyn (bas). Mimo padającego deszczu wielbiciele talentu piosenkarki doskonale się bawili przy jej utworach, m.in. z płyty „Sobremessa” czy ludowych piosenkach. A na bis Anna Maria Jopek zaśpiewała, choć jak powiedziała, dawno już tego nie robiła, słynne „Ale jestem”.
Po koncercie Mariusz Szczygieł odsłonił swoją gwiazdę w Alei Gwiazd Literatury, pozował do zdjęć z czytelnikami i rozdawał autografy w swoich książkach w holu biblioteki.
Oprac. DM