W sobotę 9 kwietnia na Sportowej rozpędzona Mazovia podejmowała drużynę Mławianki Mława która przed meczem zajmowała 4 pozycję w tabeli IV ligi. Nastroje były bojowe, oczekiwania jednak studzone przez trenera, bowiem drużyna gości w okresie zimowej przerwy wzmocniła się aż siedmioma zawodnikami i wiosną, podobnie jak Maza, jeszcze nie przegrała. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem z którego szczęśliwi powinni być gracze z Mławy.