Mecz z siedemnastą w tabeli drużyną Błękitnych Gąbin wydawał się świetną okazją do zgarnięcia pełnej puli i odbudowania morale po słabym występie w Wyszkowie. Nic z tego, Błękitni zdobyli bramkę z rzutu karnego w 75 minucie meczu, kiedy to w bocznej strefie pola karnego zupełnie nie potrzebnie zawodnik gości został sfaulowany przez naszego defensora. Kryzys w drużynie najwyraźniej trwa nadal, po dzisiejszym meczu ciężko wyróżnić kogokolwiek.