Dziś, około godziny 19 widziałam dużego, brązowego psa w typie amstafa w okolicach Mikanowa i Nowej Pogorzeli za Mińskiem Mazowieckim. Pies jest oszołomiony, zatrzymałam się i wołałam go, jednak nie reagował, wbiegał prosto pod samochody. Odjechałam, gdy skręcił w stronę pobliskiego lasu. Ma obrożę, wydaje się być w szoku. Może ktoś go szuka.