najlepiej to by było jak by właściciel chciał tylko tyle ile wynosi czynsz i media... ale tak sie nie da. Jak kogoś stać na drugie mieszkanie to chce na nim zarobić a nie wynajmować komuś by nie stało puste. W warszawie to norma że ludzie kupuja mieszkanie na kredyt i wynajmują je, za kasę z najmu mieszkanie spłaca się samo a mieszkanie jako lokatę kapitału się ma. W Piasecznie do tej pory wynajmowaliśmy płacąc 1700zł miesięcznie z czynszem i opłatami (liczniki i prąd ok 250zł miesięcznie) i cieszymy się że wreszcie przechodzimy na swoje bo przynajmniej bedziemy spłacać swój kredyt a nie czyjś. Czasem wynajem jest taką przejściówką przed swoim mieszkaniem i niestety trzeba godzić sie na to co każe właściciel. z własnego doświadczenia radzę prosić o potwierdzenie na piśmie odbioru pieniędzy za wynajem, bo nam zdarzyło się ze własciciel "zapomniał" że płaciliśmy już za media, a nie mieliśmy dowodu że kasę wziął. tak jak pisano wyżej, "nic na gębę".