Jakiś czas temu dałem ogłoszenie tutaj w dziale ogłoszenia. Od tego momentu zaczęła się jazda.
Zamiast tel w sprawie ogłoszenia urywają się telefony od można by rzec internetowych "akwizytorów"
pt. ubezpieczenia, doradzimy ci w finansach itd.
Dziś o mało z butów nie wyskoczyłem jak usłyszałem, że muszę się liczyć z najgorszym, bo może mnie spotkać wypadek, który uniemożliwi mi pracę i co wtedy? Ludzie!
Żenada nad żenadą pozyskują numery telefonów z siedzenia w mińskich ogłoszeniach i nękają ludzi.
Nie wiem czy to tylko mnie tak spotyka, ale to:
po 1 szczyt bezczelności, po 2 brak profesjonalizmu, po 3 dziecinada, po 4. czy ktoś kto pozyskuje numery z ogłoszeń jest wiarygodny? porażka!
Do jakich prymitywnych zachowań ludzie są w stanie się uciec dla kasy.