Wraki samochodów i Straż Miejska

Nieużywane, stare, porzucone i zniszczone samochody to niezbyt miły widok dla naszych oczu, wciąż niestety obecny w naszym mieście.

Czy Straż Miejska ma jakieś uprawnienia aby takie pojazdy, często zajmujace miejsca parkingowe przez wiele miesiący bądź lat usuwać do utylizacji?
Czy ktoś orientuje się w temacie jak pozbywać się takich wraków?

Sprawdź na stronie UFG po numerze rejestracyjnym czy pojazd ma ważne OC. Jeśli tak to policja czy SM nie kiwnie palcem w takiej sprawie.. Problem tez jeśli pojazd stoi na terenie prywatnym np osiedle, wtedy też nie kwapią się do takich rzeczy.
Ale jeśli auto nie ma OC, stoi na publicznym parkingu bądź chodniku, a jego stan wskazuje że zostało porzucone wtedy mają obowiązek podjąć czynności w sprawie usunięcia. Zwłaszcza jeżeli (co często bywa) auto jest porozbijane - wtedy trzeba się powołać na zagrażanie bezpieczeństwa

Wystarczy niewielki wyciek płynów, świeża plama pod samochodem... Zgłaszasz to Straży miejskiej i po problemie. A jak jeszcze poinformujesz o tym kogoś z ochrony środowiska to samochód zostanie usunięty szybciej niż się tam pojawił.