"Wolność nie jest nam dana raz na zawsze"

Totalne uliczniki sięgają PO antropofagię

Prezydent Andrzej Duda w Gabinecie Owalnym, a bryłowaty, beczułkowaty, owalny przywódca totalnej w gabinecie cieniasów.
Jak on, o takiej posturze jeszcze tam się mieści?

Ciasnowo przy tej tuszy, więc postanowił poszukać dla siebie więcej przestrzeni.

Na dodatek! Brr! za oknem 5 na plusie, a jeszcze trzy dni temu +33!

I takiego szoku termicznego Grzegorz Schetyna już nie wytrzymał!
Wyruszył!

Gdzie? wiadomo!

Po kolejnym paplandzie, spadku poparcia mus do Berlina.
Po prośbie do kanclerz Angeli Merkel!
Czy i czym ona go, cieniasa z cieniutkiego gabinetu cieni zechce ogrzać?

Przytuli? pocieszy? czy spławi?

Wysłuchanie posłusznego wasala i na sicher przesłuchanie? o ile czasu i chęci starczy.

Wysłuchanie u możnej patronki tej formacji, którą tak ofiarnie finansował już H. Kohl milionami DM w reklamówkach? ( tak z drugiej strony Gorbaczom Millera w $!Równowaga musiał być zachowana!).

Czy tym razem kanzlerine uraczy opozycyjnego lidera tym samym starym schitzlem z ubiegłorocznego przesłuchania w ambasadzie?

Kto zapłaci za jego wyjazd i pobyt?

Czy Niemce pokryją całość kosztów wizyty, tak jak za bidulkę Małgosię, bywszą I prezes SN? doprowadzającą do łez swoją koleżankę w Karlsruhe!

O co tym razem, a raczej na co poskarży się G. Schetyna?
Rzekomy Polexit już był?

Czy przywołanie i oskarżanie polskiego rządu o faszyzm, antysemityzm, ksenofobię nie będzie prowokacją?
Czy te terminy, aby nie zesmaczą patronki Donalda Tuska po ostatnich wydarzeniach w Chemnitz, marszach neonazistów w Berlinie i Dortmundzie?

Uważaj Grzesiu!, bo to bardzo śliska retoryka! w kraju, gdzie Żydzi nie mogą wyjść na ulice w myckach, śniade byczki nie tylko obmacują w miejscach publicznych bezkarnie ich Maedchen!

To co pozostaje?
O co onże, tenże cienkawy szef, niemniej cieniasowatego gabinetu cieni, Schetyna może jeszcze oskarżyć obecną ekipę nad Wisłą, skoro pozostałe zaklęcia już nie działają, są bezsensowne!

Pozostaje...LUDOŻERSTWO!
Tak, tak tylko ludożerstwo!

To powinno zadziałać!

Ludożercy w samym środku Europy!

To musi chwycić!
Skoro nie można sensownie, racjonalnie, to trzeba polskiemu rządowi, prawicowej koalicji przypisać ludożerstwo!

A przynajmniej takie zamiary!

To prawda!, że takie oskarżenie ma sobie potworny ładunek idiotyzmu, kretynizmu jeszcze wobec znienawidzonej ekipy nieużytego tak przez totalną ulicę i wspierającą ją zagranicę!

Ale to oznacza w rzeczy samej, że można to uczynić!
Wszak zostały już wyczerpane wszystkie te bełkotliwe wypichcone w gabinetach Brukselki przez Timmermansa, Tuska, Junckera, a suflowane im przez europejską mutter.

Ludożerstwo!

Pozostaje im już tylko to przypisać prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiego, premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i prezydentowi Andrzejowi Dudzie.

I to chwyci, zadziała, zaskutkuje.

Zanim G.Schetyna wróci z Berlina, D. Tusk zaćwirka, że się nie stawi 5 listopada, gdyż się obawia, że go pożre przewodnicząca komisji ds. Amber Gold.
Anne Apllebaum na łamach WSJ oznajmi, że jej połowic słyszał o ogryzionych ludzkich kościach w okolicy Nowogrodzkiej, a to samo przedrukuje red. Pluszak w polskojęzycznym parówkowatym tygodniku.
Wszystko to zaś ubierze, zusammen do kupy w bawarskie porcięta, takowoż tużurek i wygłosi w porze najwyższej oglądalności w tvp info zaproszony tam polskojęzyczny redaktorek Andrzej z germańskiego łżeonetu!

I??
....
Antropofagia w środku Europy.
Co tam priony!
Ludożercom znad Wisły one nie straszne.

Jest nawet uzasadnienie historyczne.
Jaś i Małgosia, Baba Jaga mogą być na to dowodem!, a mocno prejudycjalny prof. Safian bez zbędnej mitręgi uzasadnienie wysmaży!

Po trzyletnich nieudanych protestach, wszelakich prośbach u zagranicy totalnej opozycji pozostał już tylko ostatni argument!

Oskarżyć polską większość parlamentarną, prezydenta, rząd, partię rządzącą o kanibalizm!

Skoro art. 7, TSUE, LIDE, Komisja Wenecka, Soros, lekarze bez granic oraz Frau Mutter z Putinem nie są w stanie przestraszyć i złamać polskiego rządu ( i większości Polaków też!), to pozostaje im wszystkim razem wziętych już tylko oskarżenie o ludożerstwo!

Bowiem w tej jednej wielkiej postępowej rodzinie UE, gdzie marchewka-owocu konweniuje ze ślimakiem-rybą nie może być miejsca dla modliszki znad Wisły! nie może być!

Encefalopatia no pasaran!
Zadeklaruje G. Schetyna szefowej, frau kanzlerine ze swym rytualnym grymaso-uśmiechem #kuru/podobnym!

pzdr

#Wśród plemion kanibali na Nowej Gwinei m.in ludu Fore, szalała choroba, zwana kuru lub śmiejącą się śmiercią wskutek zarażenia prionami.


Źródło: http://niepoprawni.pl/blog/antysalon/totalne-uliczni...

©: autor tekstu w serwisie Niepoprawni.pl | Dziękujemy! :).

Poseł PiS Tomasz Latos krytykuje Hannę Gronkiewicz-Waltz za to, że dyrektor Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu m. st. Warszawa Ewa Gawor w czasach PRL pracowała w MSW. Inaczej ocenia już jednak swoich partyjnych kolegów, którzy należeli do PZPR.
Patrząc na to wszystko, co robi pani prezydent, nie jestem zdziwiony, że pani Gawor zajmuje takie stanowisko. To tylko pokazuje, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie kontroluje niczego wokół siebie. Osoby takie jak Ewa Gawor nie powinny pełnić ważnych funkcji w urzędzie miasta – mówi Wirtualnej Polsce Tomasz Latos.

Po tym, jak "Gazeta Polska" opisała przeszłość Ewy Gawor, pojawiło się wiele komentarzy, by osoby, które miały związki z PRL, wykluczyć z życia publicznego. - Dla zdrowia przyszłych pokoleń trzeba przeprowadzić redukcję osób, które profitowały w PRL - stwierdził w Polskim Radiu Marek Król, który sam był sekretarzem KC PZPR. Patrząc na to wszystko, co robi pani prezydent, nie jestem zdziwiony, że pani Gawor zajmuje takie stanowisko. To tylko pokazuje, że Hanna Gronkiewicz-Waltz nie kontroluje niczego wokół siebie. Osoby takie jak Ewa Gawor nie powinny pełnić ważnych funkcji w urzędzie miasta – mówi Wirtualnej Polsce Tomasz Latos.

Po tym, jak "Gazeta Polska" opisała przeszłość Ewy Gawor, pojawiło się wiele komentarzy, by osoby, które miały związki z PRL, wykluczyć z życia publicznego. - Dla zdrowia przyszłych pokoleń trzeba przeprowadzić redukcję osób, które profitowały w PRL - stwierdził w Polskim Radiu Marek Król, który sam był sekretarzem KC PZPR.

Zaprasza Kozłowską, pracuje dla firm związanych z Kremlem'. Polski europoseł punktuje Verhofstadta
Ludmiła Kozłowska, szefowa Fundacji Otwarty Dialog została niedawno wydalona z Polski, ale to nie przeszkadza niektórym europejskim państwom i politykom "przygarniać" działaczki pod swoje opiekuńcze skrzydła, aby mogła opluwać polski rząd.

Po niedawnych "gościnnych występach" prezes Fundacji Otwarty Dialog w Bundestagu, gdzie została zaproszona m.in. przez kontrowersyjnego, proputinowskiego polityka SPD. Władze Niemiec wydały działaczce tymczasową wizę. Teraz wsparcia udzielił Kozłowskiej inny "przyjaciel" Polski. Mowa o Guyu Verhofstadtcie, liderze frakcji liberałów w Parlamencie Europejskim i byłym premierze Belgii.

"Lider liberałów w PE Guy Verhofstadt zaprasza osobę wydaloną z Polski; wszystko, by się pożalić na rzekome łamanie w naszym kraju praworządności"- napisał na Twitterze szef sztabu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości oraz europoseł Tomasz Poręba.

"Niezły kabaret!"- podsumował polityk, który w swoim wpisie przypomina również, że Guy Verhofstadt pracuje dla firm związanych z Kremlem (Gazprom- przyp. red.), zaś rodzina Ludmiły Kozłowskiej oraz waźni darczyńcy jej fundacji, posiadają rosyjskie paszporty.

Lucian Goleanu, rzecznik frakcji Porozumienia Liberałów i Demokratów na Rzecz Europy (ALDE) we wtorek przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że szefowa FOD spotka się jutro z przedstawicielami tej grupy. Z kolei Rebeka Harms, przedstawicielka Zielonych, która również zapraszała Ludmiłę Kozłowską, usłyszała, że harmonogram wizyty jest jeszcze ustalany, gdyż zapraszający dopiero wczoraj dostali potwierdzenie otrzymania przez Kozłowską wizy.

http://www.fronda.pl/a/zaprasza-kozlowska-pracuje-d...