Kontenery na ubrania które sa poustawiane w calym minsku nie należa do
Caritasu tylko do Firmy WTORPOL ktora miesci sie w Skarżysku kamiennym oraz maja tam tzw dużą hale i sortownie ciuchy dobrej jakosci trafiaja do ciuchlandów oraz na export a te ktore nie nadaja sie do uzytku ubrania przerabiaja na miał i sprzedaja to jako paliwo do elektrowni
http://www.korso.pl/opinie/sygnaly-czytelnikow/gdz...
strona firmy
http://www.wtorpol.com.pl/
Dodam od siebie ze u mnie na osiedlu wielokrotnie okres jesienno zimowy
byly wlamania do kontenerów przez barakawców w ciagu paru min
kontener byl pusty
jeszcze kolejny artykul
Od początku sierpnia Polski Czerwony Krzyż nie dostaje już używanej odzieży z charakterystycznych kremowych kontenerów.
Firma Wtórpol ze Skarżyska-Kamiennej, właściciel niemal wszystkich kontenerów (w całej Polsce ma ich 15 tys.) wypowiedziała PCK umowę. Prezes Wtórpolu tłumaczy decyzję kłopotami firmy.
Kwoty pieniędzy wynikające z umowy, dotychczas wpłacane na konto PCK, jestem zmuszony przeznaczyć na spłatę zaciągniętych zobowiązań" - powiedział "Gazecie Płock" .
Zbiórka odzieży zaczęła się w 1997 roku. PCK dawał swoje logo i promował akcję. Pracownicy Wtórpolu opróżniali kontenery. Najlepsza odzież trafiała do PCK. Większość ubrań zostawała w gestii Wtórpolu - lepsze wywożone były do Azji i Afryki, gorsze - przetwarzane. Dodatkowo firma wpłacała na konto PCK około 2,4 mln zł rocznie.
PCK nie żałuje, że współpraca dobiegła końca.
Firma nie wywiązywała się ze zobowiązań w całym kraju - powiedziała gazecie dyrektor biura zarządu rejonowego PCK w Płocku Barbara Żółtowska.
Teraz PCK będzie zbierał odzież tylko do pojedynczych kontenerów, które są jego własnością. Wtórpol też chce zostawić swoje kontenery. Ma z nich jednak zniknąć logo PCK.
zrodlo
http://wyhacz.gazeta.pl/Wyhacz/1,88542,5605153,Kontene...