Sharex rozumiem, że Twoja wizja przyborów szkolnych dotyczy gimnazjum lub szkoły średniej gdzie długopis+ołówek to opcja full wypas.
My tu mówimy o dzieciach w kl. I-III gdzie noszą 12 kredek, flamastry, ołówki, klej, nożyczki itd. Piórnik be? to w czym mają nosić? w woreczku śniadaniowym?
A co do plecaka to jak najbardziej się zgadzam - ma być DOBRY!
HAMA to czołówka, ale wspomniany tu trochę tańszy TOP GAL to też świetny plecak.
Niesamowicie ważna jest waga pustego plecaka.
Szczerze mówiąc, to wolałabym znaleźć używaną HAMĘ za grosze (zerknęłam i nawet za 90 zł) niż kupować to badziewie a później biegać z dzieckiem po ortopedach, zajęciach korekcyjnych czy rehabilitacjach.
Dobry plecak to podstawa.