Dwa miesiące temu poszedłem z przeterminowanymi lekami, w tym antybiotykami, do apteki róg Kościuszki i Wyszyńskiego. Powiedziałem, że chcę je oddać a pani zrobiła minę karpia jak Napieralski w niedzielę po 21.
Powiedziała, że pierwszy raz o tym słyszy. Wnoszę z tego, że robimy to po prostu we własnym zakresie aczkolwiek powinno być to zadanie Burmistrza, bo:
"należy uznać, że kwestie związane z odpowiednim zagospodarowaniem przeterminowanych leków są już regulowane w odpowiednich aktach krajowych, jak i aktach prawa miejscowego czyli w regulaminach utrzymania czystości i porządku na terenie gminy i to do gminy należy obowiązek ustalania odpowiedniego systemu selektywnego zbieranin odpadów komunalnych, w tym przeterminowanych leków wytwarzanych w gospodarstwach domowych"
Taka jest oficjalna opinia Ministerstwa Środowiska (Podsekretarz Stanu - Błaszczyk)