U mnie stres spowodował dokładnie to samo. Spróbuj medytacji, spacerów (najlepiej na łonie natury), muzyki relaksacyjnej. Ja dodatkowo zmieniłam pracę ;)
A na poważnie: wcierki, jakiś len lub drożdże, spokój i... czas....
Wcierek najlepiej przetestowac kilka, tak aby dopasować do skóry głowy. Ale jeśli już mogę jakąś polecić to będzie to wcierka na wypadajace włosy z serii Delpos:
https://delpos.pl/