znalezione w sieci
"R.G
3 godz. ·
Na ulicach miasta rozdawana jest dziś taka gazetka i o niej jest ten post. Ale po kolei... Nasi kandydaci na Burmistrza Miasta Mińsk Mazowiecki - Marcin i Robert, byli zawsze fajnymi chłopakami. Z racji wieku spędziłem z nimi w czasach szkoły średniej mnóstwo czasu – i z jednym i z drugim wypiłem nie jedno piwo, a czasami nawet i wino (jak mieliśmy po 10.000 zł z Wyspiańskim, żeby się złożyć po połowie). Obaj odnaleźli swoją drogę życiową w polityce. Serdecznie im z tego powodu współczuję, nie rozumiem ich kompletnie, ale to ich wybór i nic mi w końcu do tego. Teoretycznie ich sytuacja przedstawia się podobnie – są jak dwie strony tej samej monety, na awersie jest PiS, na rewersie PO (albo odwrotnie – nie ma to żadnego znaczenia). Jeżeli rzucisz taką monetą po obfitym deszczu, zawsze z jednej strony – awersem lub rewersem - wpadnie ona w błoto. Problem jest taki, że przed każdymi wyborami okazuje się, że ubabrana błotem jest ta strona z napisem PiS. Robercie – jesteś w zasadzie spoko gościem. Wspominam Cię dobrze i nadal Cię lubię. Wiem, że w życiu różnie bywa – jeden wpadnie w alkoholizm, drugi w narkotyki, jeszcze inny – w złe towarzystwo. Ty wpadłeś w macki sekty. I chciałbym wierzyć, że zostałeś przez tą zmierzającą po trupach do celu sektę zmuszony do wypuszczenia na trzy dni przed wyborami takiego bezczelnego syfu, jakim jest gazetka, którą tutaj załączam. Granice chujni do jakiej zdolny jest człowiek zostały w tym materiale przekroczone. W rzucającej się w oczy czerwonej tabelce nie ma słowa prawdy (sprawdziłem to). Największą bezczelnością i Himalajami obłudy jest zarzucanie Jakubowskiemu, że „upolitycznił i upartyjnił miński samorząd” – i twierdzi to kandydat partii, która wg. Raportu Forum Obywatelskiego Rozwoju ograniczyła w latach 2015-1018 kompetencje samorządu aż w 19 obszarach! Oczywiście bez żadnych konsultacji z samymi samorządami. Dlaczego? Bo prawdziwa władza i prawdziwe pieniądze są właśnie w samorządach! I samo to, że jako jedyni w historii wyciągacie po nie swoje łapska jest najlepszym powodem, by na Was nie zagłosować! Adwokatem Marcina nie jestem, kto chciałby zapoznać się w wyjaśnieniami w sprawie tych chamskich pomówień może sobie wejść na jego profil i przeczytać. Mam nadzieję, Robert, że za kilka lat, gdy ten chory dualizm partyjny wreszcie pierdolnie, powiesz mi przy jakimś piwie, że ten papierowy ściek zwany oficjalnie gazetką to nie była Twoja inicjatywa, tylko polecenie jakiejś kanalii z partyjnej wierchuszki. Wiem, że tłumaczenie „ja tylko wykonywałem rozkazy” od czasów procesów w Norymberdze już nie przechodzi, niemniej jednak naprawdę chciałbym to kiedyś od Ciebie usłyszeć. Ps. Liczę się oczywiście z tym, że mnie ponownie usuniesz z grona znajomych – żeby Ci było raźniej to powiem tylko, że Platformersi mnie też usuwają od czasu do czasu (np. Jerzy G. po tym, jak ośmieliłem się skrytykować żenującą uchwałę jego autorstwa). Da się z tym jakoś żyć"
Nie znam autora ale popieram- wreszcie na materiałach wyborczych pojawił się napis komitetu wyborczego czego niestety nie ma na wielu banerach