Jedzenie smaczne, zróżnicowane, każdy mógł coś dla siebie znaleźć. Młodsze dzieci miały specjalne danie na obiad. Super stół ze świeżymi owocami przygotowanymi wprost do zjedzenia. Czyściutkie toalety, ich stan był kontrolowany.
Nasze przyjęcie było na piętrze- schody porażka. Strome, kręcone. Plac przed lokalem to prawdziwy las z igliwiem i szyszkami. Wygląda to pięknie, naturalnie, dzieciaki miały radochę, ale mamy na obcasach miały dość trudno biegać ;)
Takie moje spostrzeżenia.