w administracji - jesteś spoza, więc może być trudno, sprzedawca w odzieżówkach - duża fluktuacja. Ale generalnie nie jest źle.
Poza tym Mińszczanie to w sporym stopniu codzienni emigranci do Warszawy do pracy, więc skoro tysiące mogą to i Ty dasz radę od biedy.
Ja myślałem o wyprowadzce do Wawy, ale wolę dojeżdżać, a mieszkać tu, bo to jest moje miasto i o!