Albo pocisk typu bumboks: pokój - strop - pokój. Detonuje się go automatycznie przy rozpakowywaniu.
A ta duża rakieta miała wylądować na budowanym kosmodromie pod Łodzią, ale nie wcelowała. Nie wiedziała gdzie to jest. :-(
Takie to Pi$anki kraszanki niespodzianki.
Post edytowany