Przedszkola i żłobki z krótkim stażem

Mam pytanie do rodziców dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym: co sądzicie o dopiero co założonych przedszkolach? W Mińsku powstają coraz to nowe placówki prywatne, a zapotrzebowanie też jest duże, więc na pewno ktoś z Was zdecydował się zapisać dziecko do nowopowstałego przedszkola.
 
Czy sprawdzacie jakoś te miejsca zanim zapiszecie tam dziecko? Jak właściwie można sprawdzić kwalifikacje opiekunek? Oczywiście poza wizytą w takim miejscu i rozmową z personelem. Moje wątpliwości biorą się stąd, że nawet na tym forum reklamowała się ostatnio osoba zakładająca nowe przedszkole, a w dziale ogłoszeń widzę, że jednocześnie dopiero szuka opiekunek. Nauczyciele angielskiego już są, a podstawowych opiekunek jeszcze nie ma...Jakie są Wasze doświadczenia z takimi "świeżymi" placówkami?

Mogę się jedynie wypowiedzieć na temat jeszcze nie zatrudnionych opiekunek - wydaje mi się, że to, iż nie są jeszcze zatrudnione nie ma znaczenia, bo na pewno przyszli pracownicy będą musieli mieć odpowiednie wykształcenie i za pewne znajdą się wśród nich osoby, które posiadają doświadczenie w tym kierunku (sama złożyłam tam swoje CV i mam już duże oswiadczenie w pracy z dziećmi, oraz swoje własne dzieci), to, że to jest świerza placówka nie oznacza, że będzie zła, bo ile mamy istniejących placówek już od dłuższego czasu, a nie koniecznie rodzice są zadowoleni z osób tam praujących. Jestem "za" powstawaniem nowych placówek, bo przynajmniej rodzice mają wybór, gdzie posłać dziecko do przedszkola, a nie, dają je tam, gdzie jeszcze jest miejsce, bo sytuacja ich do tego zmusza. Nie wiem czy my - rodzice mamy wgląd do dokumentacji, kwalifikacji opiekunek, ale jeśli będzie to placówka niepubliczna to za pewne takie są wymogi państwa i innych instytucji, więc opiekunki będą musiały mieć odpowiednie kwalifikacje.